Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Parczewie przygotowano podwójne urny, kabiny i sukno do lokali wyborczych. Są też podwójne składy komisji obwodowych.
Wraz z wyborami do Parlamentu Europejskiego odbywa się tam też referendum w sprawie wprowadzenia w mieście i gminie powszechnych opłat za wywóz i utylizację śmieci.
Mieszkańcy odpowiadają na referendalne pytanie: "Czy jesteś za przejęciem przez Gminę Parczew obowiązku właścicieli nieruchomości w zakresie pozbywania się odpadów komunalnych z terenu nieruchomości za odpłatnością, ustaloną przez Radę Miejską?” Aby referendum było ważne musi w nim wziąć udział co najmniej 30 procent uprawnionych do głosowania.
Niestety, do godz. 15 frekwencja była mała - 12 proc. Najmniejsza była we wsi Brudno (głosują w nim też mieszkańcy wsi Koczergi i Królewski Dwór) - tylko 5,4 proc. Najwięcej osób zagłosowało w lokalu przy parczewskiej ul. Spółdzielczej (18 proc.)
Referendum trwa w godz. 6-20, a głosowanie do Parlamentu Europejskiego 8-22.
- Koszt parczewskiego referendum to około 20 tys. zł - informuje Agnieszka Hawryluk, sekretarz miasta i gminy Parczew.
Mieszkańcy odpowiadają na referendalne pytanie: "Czy jesteś za przejęciem przez Gminę Parczew obowiązku właścicieli nieruchomości w zakresie pozbywania się odpadów komunalnych z terenu nieruchomości za odpłatnością, ustaloną przez Radę Miejską?” Aby referendum było ważne musi w nim wziąć udział co najmniej 30 procent uprawnionych do głosowania.
Niestety, do godz. 15 frekwencja była mała - 12 proc. Najmniejsza była we wsi Brudno (głosują w nim też mieszkańcy wsi Koczergi i Królewski Dwór) - tylko 5,4 proc. Najwięcej osób zagłosowało w lokalu przy parczewskiej ul. Spółdzielczej (18 proc.)
Referendum trwa w godz. 6-20, a głosowanie do Parlamentu Europejskiego 8-22.
- Koszt parczewskiego referendum to około 20 tys. zł - informuje Agnieszka Hawryluk, sekretarz miasta i gminy Parczew.
