Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Minister Graś dostał mandat (Archiwum)
Paweł Graś, rzecznik rządu, został ukarany 500-złotowym mandatem przez łukowskich policjantów. Kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość. Stało się to w lipcu, ale sprawa wyszła teraz.
Rzecznik rządu dostał mandat dwa tygodnie temu koło Stoczka Łukowskiego.
– 24 lipca obok Stoczka Łukowskiego rzecznik przekroczył dopuszczalną prędkość o 60–70 km/h. Nie posługiwał się żadnym innym dokumentem poza dowodem osobistym i prawem jazdy – potwierdza informację z forum mł. insp. Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiego komendanta wojewódzkiego policji.
– Nie szafował immunitetem. Zachował się jak normalny obywatel. Przyznał się do wykroczenia, przeprosił policjantów i przyjął mandat. Przy okazji złożył życzenia z okazji Święta Policji. Pełna kultura! – dodaje rzecznik.
– Pan minister Graś dostał mandat za przekroczenie prędkości w wysokości 500 zł. Oczywiście, mandat zapłacił – informuje Agata Grynkiewicz z biura rzecznika rządu.
– 24 lipca obok Stoczka Łukowskiego rzecznik przekroczył dopuszczalną prędkość o 60–70 km/h. Nie posługiwał się żadnym innym dokumentem poza dowodem osobistym i prawem jazdy – potwierdza informację z forum mł. insp. Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiego komendanta wojewódzkiego policji.
– Nie szafował immunitetem. Zachował się jak normalny obywatel. Przyznał się do wykroczenia, przeprosił policjantów i przyjął mandat. Przy okazji złożył życzenia z okazji Święta Policji. Pełna kultura! – dodaje rzecznik.
– Pan minister Graś dostał mandat za przekroczenie prędkości w wysokości 500 zł. Oczywiście, mandat zapłacił – informuje Agata Grynkiewicz z biura rzecznika rządu.
