Najpierw z narkotykami wpadł 17-stolatek z Terespola. Miał w plecaku 20 łodyg konopi indyjskich z liśćmi o wadze blisko 400 gram. Potem policjanci namierzyli uprawę, z której pochodziły rośliny.
- Krzaki ukryte były w trzcinach przy stawie i rosły w workach ze specjalnie przygotowanym podłożem - informuje Jarosław Janicki, z policji w Białej Podlaskiej.