Do końca czerwca prawa jazdy powinno wymienić jeszcze około 7 tysięcy mieszkańców powiatu chełmskiego. Jeżeli tego nie zrobią, nie będą mogli usiąść za kierownicą swojego samochodu.
W powiecie nowymi prawami jazdy posługuje się już 22 tys. osób. Jedna trzecia nie dopełniła jeszcze tego obowiązku. Oznacza to, że 1 lipca swoje auta będą musieli zamknąć w garażu.
Na nowy dokument czeka się miesiąc.
– Wydział Komunikacji, Transportu i Dróg Publicznych w krasnostawskim starostwie odwiedza dziennie od kilku do kilkunastu osób, ale nie jest to jeszcze pospolite ruszenie – mówi Andrzej Bereza, naczelnik wydziału. – Można przypuszczać, że większość osób zobligowanych do wymiany dokumentów zrobi to tuż przed upływem ustawowego terminu.
Naczelnik przypomina, że jeżeli ktoś nie jest aktywnym kierowcom, nie musi się spieszyć. Swój dokument może wymienić nawet w lipcu czy sierpniu. Wtedy na pewno uniknie kolejek.
Najwięcej osób zwleka z wymianą prawa jazdy w samym Chełmie. – Z naszych wyliczeń wynika, że obowiązku tego nie dopełniło jeszcze około
8 tys. osób – mówi Grażyna Lasowska z Wydziału Komunikacji UM. – Warto pomyśleć o tym już teraz, póki nie ma jeszcze długich kolejek.