Po terenie dawnego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych został pusty plac. Jeszcze w ubiegłym roku mówiło się, że ma tam stanąć trzeci w mieście sklep sieci Lidl.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Lidl wciąż jest zainteresowany postawieniem nowego sklepu na tej działce – mówi Jerzy Dobrowolski, p.o. dyrektora Wydziału Gospodarki Przestrzennej, Architektury i Budownictwa UM Chełm. – Rzecz w tym, że dotąd obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tam budowę sklepu o powierzchni 800 mkw. Tymczasem Lidl w swoich planach ma obiekt o powierzchni 2 tys. mkw. Dlatego wystąpił do nas o zmianę planu „Krańcowa Południe”, nad czym intensywnie pracujemy.
Dobrowolski nie jest w stanie określić terminu ostatecznego uchwalenia tej zmiany. Tym bardziej, że w mieście trwają procedury związane z jeszcze 11 takimi przedsięwzięciami.
Dotychczasowe dwa chełmskie sklepy Lidla to prowizoryczne, jednokondygnacyjne konstrukcje o powierzchni 800 mkw. Zmieniony plan wymusi na inwestorze zaprojektowanie i budowę obiektu dwukondygnacyjnego. Anna Biskup z Lidl Polska, już w ubiegłym roku obiecywała, że trzeci Lidl w Chełmie będzie wyróżniał się od obecnych wysoką jakością zastosowanych materiałów budowlanych, w tym aluminiową wykładziną szczytowych ścian dachu.
– W budynku zastosowane zostaną takie nowoczesne ekologiczne rozwiązania, jak system odzysku ciepła z urządzeń chłodniczych i zużytego powietrza, ogrzewanie w oparciu o gruntowe wymienniki ciepła oraz energooszczędne oświetlenie LED – wyjaśniała Anna Biskup.
Do chełmskiego PRD syndyk wkroczył w 2011 roku. Sprzedał sprzęt i na koniec niemal całą zabudowaną nieruchomość po zakładzie. Jedynie część biurowca zachowała dla siebie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Mieszkającym po sąsiedzku pracownikom pozostało jedynie obserwować z pozakładowych bloków, jak znikają kolejne budynki, w których mieli miejsca pracy i kupców wyprowadzających z ich firmy kolejne maszyny. Jak powiedział jeden z byłych pracowników, ktoś się obłowił, a dla nich zabrakło pieniędzy na zaległe, dwumiesięczne wynagrodzenie.