Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

5 sierpnia 2022 r.
8:17

Nie chcą budowy kolejnych kurników we wsi. Wójt: "zapach jest rzeczą subiektywną"

8 3 A A
W tej chwili w Uchańce są cztery kurniki. StoFarm stara się o zgodę na budowę trzynastu kolejnych
W tej chwili w Uchańce są cztery kurniki. StoFarm stara się o zgodę na budowę trzynastu kolejnych (fot. Nadesłane)

Do dziś ma zapaść decyzja w sprawie zgody na rozbudowę fermy drobiu w Uchańce (gm. Dubienka). Inwestycji sprzeciwia się część mieszkańców, którzy obawiają się m.in. smrodu i hałasu. Władze gminy problemu nie widzą.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Uchańka to niewielka wieś w gminie Dubienka w powiecie chełmskim. Według Narodowego Spisu Powszechnego z 2011 roku liczy 132 mieszkańców. Jednym z nielicznych zakładów produkcyjnych w okolicy jest działająca na terenie dawnego PGR-u ferma drobiu. Należy do firmy StoFarm z Karczewa, spółki-córki grupy kapitałowej SuperDrob. StoFarm wybudował tu cztery kurniki, a teraz stara się o zgodę na postawienie trzynastu kolejnych.

Odór, hałas, brak perspektyw

Nie zgadza się na to część mieszkańców, którzy swój sprzeciw wyrazili w adresowanej do pani wójt petycji. Podpisało się pod nią około 200 osób. Obawiają się nieprzyjemnych zapachów, hałasu oraz zwiększonej emisji zanieczyszczeń.

– Nasza wieś została spopularyzowana jako okolica spokojna i rekreacyjna, o dużych walorach naturalnych, takich jak lasy czy bliskość Bugu. Jest w większości położona na terenach Natura 2000. To mała wioska, która wkrótce może stać się miejscem nienadającym się do normalnego życia, bez perspektywy jakiegokolwiek rozwoju – mówi pochodzący z Uchańki pan Adam. Obecnie mieszka w Lublinie, w rodzinnej miejscowości bywa kilka razy w miesiącu. – Już teraz odór z fermy jest dla większości mieszkańców jest nie do zniesienia. A to dopiero preludium tego, co nas czeka – dodaje.

Kolejnych kurników nie chcą też stali mieszkańcy miejscowości.

– Żeby tu mieszkać trzeba dużo poświęcić. Jest daleko do pracy, nie ma wielu rozrywek. Ale jest czystko, mamy ciszę, spokój i świeże powietrze. Rodzina w wakacje przyjeżdża pomóc w gospodarstwie i odpocząć od zgiełku miasta – uważa pan Łukasz, miejscowy rolnik. – Sam mam plany związane z agroturystyką, ale takie inwestycje podcinają skrzydła, zresztą nie tylko mnie. Nieprzyjemny odór czuć cyklicznie. Podobnie jest z hałasem. Jeżdżące ciężarówki słychać z odległości półtora kilometra.

O zdanie pytamy sołtysa Uchańki Stanisława Burcia.

Część ludzi jest za, a część przeciw. Ja sam od lat mieszkam na wsi, więc jestem przyzwyczajony do różnych zapachów. Ale rzeczywiście, ten odór bywa dokuczliwy, zwłaszcza przy wywozie obornika podczas porządkowania kurników – mówi Bureć.

Pani wójt jest za

– Działamy w oparciu o najwyższe standardy technologiczne i pod nadzorem odpowiednich instytucji. Wszystko jest zgodne z obowiązującymi normami, w każdym kurniku jest komputer sterujący, który automatycznie pilnuje parametrów gazów w atmosferze, aby zostały zachowane wszelkie normy – zapewnia Aneta Zawada, kierownik Zespołu ds. Inwestycji i Rozwoju w spółce StoFarm. I dodaje: – Cały czas współpracujemy z gminą. Jesteśmy tam regularnie, uczestniczymy w różnych projektach i wydarzeniach. Rozmawiamy z mieszkańcami, jesteśmy otwarci na dialog.

Gmina czas na wydanie pozwolenia na rozbudowę farmy ma do dzisiaj. I wszystko wskazuje na to, że StoFarm taką zgodę otrzyma.

– Nie mamy możliwości wydania innej decyzji niż pozytywna. Wszystko jest zgodnie z prawem i obowiązującymi normami. Inwestycję zaopiniowały Urząd Marszałkowski, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i Wody Polskie. Nie mamy się do czego przyczepić – mówi nam Krystyna Deniusz-Rosiak, wójt gminy Dubienka.

Wójt przekonuje też, że inwestycji sprzeciwiają się jedynie osoby, które na co dzień nie mieszkają w Uchańce.

Gdyby przyszło pół wsi i powiedziało, że nie chce kurników, to bym to rozpatrzyła. Ale stali mieszkańcy nie mają nic przeciwko. Skorzystają na tym nasi rolnicy, którzy już teraz sprzedają inwestorowi zboże i słomę, a kupują obornik. A zapach jest rzeczą subiektywną, zresztą pojawia się rzadko, raz na siedem tygodni – tłumaczy.

Jeśli gmina da zielone światło dla inwestycji, jej przeciwnicy będą mieli 14 dni na złożenie odwołania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Protestujący mieszkańcy zapowiadają, że skorzystają z tej możliwości.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Daria ze Śląska: Smutek jest bezpieczny
DO USŁYSZENIA
film

Daria ze Śląska: Smutek jest bezpieczny

Daria ze Śląska to młoda artystka już teraz jest uznawana za jedno z największych muzycznych odkryć 2023 roku. Laureatka Fryderyków 2024 w kategorii Fonograficzny Debiut Roku. W piątek, 15 listopada, wystąpi w Studiu im. Budki Suflera Radia Lublin.

Plan jest, wykonawca też. Właśnie rozstrzygnięto przetarg
LUBLIN

Plan jest, wykonawca też. Właśnie rozstrzygnięto przetarg

Nowy układ alejek, ławki, latarnie i roślinne kompozycje – Miasto rozstrzygnęło przetarg na budowę skweru im. Arcybiskupa Józefa Życińskiego.

Standardy jazzowe w interpretacji Włodka Pawlika
JAZZ
7 grudnia 2024, 19:00

Standardy jazzowe w interpretacji Włodka Pawlika

Już 7 grudnia (sobota) w Studiu im. Budki Suflera Radia Lublin zagra Włodek Pawlik – pianista, kompozytor i jedyny polski laureat prestiżowej nagrody Grammy w kategorii jazz; za płytę „Night in Calisia”.

poznaliśmy 20 najpopularniejszych słów używanych przez młodzież. głosować można do końca listopada
SONDA
galeria

Czemó bambik ma delulu? Znamy finałową dwudziestkę Młodzieżowego Słowa Roku 2024

Dwadzieścia słów spośród tysięcy zgłoszonych powalczy o tytuł Młodzieżowego Słowa Roku 2024. "Boomersi" mogą mieć problem ze zrozumieniem tego słownika, ale przychodzimy wam z pomocą.

Tu nie ma chodnika. Chcą to zmienić i zebrali prawie 500 podpisów
JEST PROBLEM, JEST PETYCJA

Tu nie ma chodnika. Chcą to zmienić i zebrali prawie 500 podpisów

Druga największa miejscowość w gminie Końskowola, liczący ok. 800 mieszkańców Skowieszyn, nie posiada chodnika przy głównej drodze przebiegającej przez centrum wsi. Chodzi o poprawę bezpieczeństwa.

Dziennikowe Lustro z Marcinem Wrońskim: Z piórem w ręku, z tajemnicą w sercu
DO ZOBACZENIA
film

Dziennikowe Lustro z Marcinem Wrońskim: Z piórem w ręku, z tajemnicą w sercu

Gościem Dziennikowego Lustra jest jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy kryminałów – Marcin Wroński. Autor cyklu o komisarzu Maciejewskim opowiada o swojej fascynującej drodze twórczej, inspiracjach, życiu z pióra oraz o najnowszych projektach.

Lublana w połowie XIX wieku
DO ZOBACZENIA

Z Lublany do Lublina. Śladami Emila Korytki

Polski szlachcic, zesłaniec, poeta i badacz folkloru słoweńskiego. Emil Korytko wywarł ogromny wpływ na rozwój stosunków polsko- słoweńskich. Wystawa przygotowana w trzech językach stanowi świetną okazję do poznania jego dokonań.

Spór o premie dla urzędników. Wojewoda czeka, powiat nie chce oddać pieniędzy
KONTROLA I DECYZJE

Spór o premie dla urzędników. Wojewoda czeka, powiat nie chce oddać pieniędzy

Chodzi o 150 tys. zł, których to zwrotu od powiatu puławskiego domaga się wojewoda lubelski. To część rządowej dotacji na przygotowanie miejsc zakwaterowania uchodźców z Ukrainy, którą to władze Końskowoli przeznaczyły na specjalne premie dla pracowników. W sprawie głos zabrało już nawet ministerstwo.

Piłkarze Motoru Lublin podziękowali w środę za wsparcie swojemu najstarszemu kibicowi

Gość specjalny na treningu. Motor Lublin docenił swojego najstarszego kibica

W środę na treningu Motoru Lublin pojawił się gość specjalny. To jeden z kibiców żółto-biało-niebieskich. Pan Stanisław nie opuszcza żadnego meczu beniaminka, chociaż ma... 93 lata.

W rolach głównych: Eisenberg, Culkin i Lublin. Uroczysty pokaz filmu Prawdziwy ból
ZDJĘCIA
galeria
film

W rolach głównych: Eisenberg, Culkin i Lublin. Uroczysty pokaz filmu Prawdziwy ból

„Prawdziwy ból” to komediodramat opowiadający historię o napiętych relacjach dwóch kuzynów. Ich podróż zaczyna się w Nowym Yorku, skąd nasi lecą do Warszawy, potem jest Lublin, a na koniec Krasnystaw.

Marcin Kasprowicz (trener reprezentacji Polski U17): Jesteśmy dumni, szczęśliwi i pełni nadziei
WYWIAD

Marcin Kasprowicz (trener reprezentacji Polski U17): Jesteśmy dumni, szczęśliwi i pełni nadziei

Rozmowa z Marcinem Kasprowiczem, trenerem reprezentacji Polski kobiet U-17

Karol M. zadał komorniczce 40 ciosów nożem
PROCES

Zadał komorniczce 40 ciosów nożem. Niedługo usłyszy wyrok

Proces oskarżonego o zabójstwo komorniczki z Łukowa 44–letniego Karola M. toczy się za zamkniętymi drzwiami siedleckiego sądu od roku. Kolejną rozprawę wyznaczono na 26 listopada.

Koszt zimowego utrzymania Lublina za sezon 2023/2024 to około 14,8 mln złotych
odśnieżanie

Idzie zima. Na ulice Lublina wyjechały pierwsze solarki

Służby drogowe w Lublinie mnie chcą dać się zaskoczyć i rozpoczęły pierwsze działania w ramach akcji „Zima 2024/2025”.

Dwa osiedla bez wody. Zakręcą ją na kilka godzin
ZAMOŚĆ

Dwa osiedla bez wody. Zakręcą ją na kilka godzin

W czwartek, 14 listopada, problemy z dostępem do kranówki będą mieli mieszkańcy w kilku częściach miasta.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty