Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Według danych Powiatowego Urzędu Pracy na koniec lutego w powiecie chełmskim i samym Chełmie bez pracy było ponad 14,8 tys. osób. To zaś oznacza, że bez pracy jest już prawie co czwarty mieszkaniec tego terenu. – Od początku roku zarejestrowaliśmy ponad 1000 nowych bezrobotnych – mówi Danuta Cichowicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. – Większość, to mieszkańcy gminy Rejowiec, którzy trafili pod naszą opiekę wraz ze zmianami administracyjnych granic powiatów.
Zdaniem Cichowicz, wśród nowo zarejestrowanych bezrobotnych przeważają osoby, które do urzędu trafiają po raz kolejny. – Są to ludzie, którzy przez kilka miesięcy pracowali za granicą i nie zgłaszali się w tym czasie do urzędu – mówi dyrektor. – Podobnie postępuje zresztą co roku znaczna grupa bezrobotnych mieszkańców wsi. Wraz z nadejściem zimy przestają do nas przyjeżdżać, kiedy zima się kończy, wracają.
