– O tym, że kierownik jest pijany, powiadomiła nas jedna z interesantek – mówi Wioletta Pawluk z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Policjanci podjechali pod ośrodek. Zobaczyli tam zaparkowany samochód Dorosza. Zaraz potem kierownik wsiadł za kierownicę i ruszył. Został zatrzymany i poddany badaniom na zawartość alkoholu.
Wczoraj kierownika nie było go w pracy. – Jest na zwolnieniu lekarskim – poinformowała nas pracownica MOPR. Stanisław Bodys, burmistrz miasta, któremu ośrodek podlega: –Rozstajemy się z kierownikiem – powiedział Dziennikowi. Dodał jednak, że jest mu przykro, bo Dorosz to „naprawdę dobry fachowiec”. – Ale wraz z wysokimi kwalifikacjami powinna iść również wysoka dyscyplina wewnętrzna – zakończył.
Dorosz stracił prawo jazdy. Czeka go jeszcze sprawa karna za jazdę po pijanemu. Czyn ten zagrożony jest karą od grzywny do 2 lat pozbawienia wolności. Będzie też odpowiadał za wykonywanie obowiązków służbowych w stanie nietrzeźwym.