– Jak są nuty, to wszystko wiadomo – mówi Ania. – Nie ma nut i nic nas nie ogranicza – uważa Paulina. W środę (13 maja) zaczyna się w Lublinie 7. edycja Festiwalu Tradycji i Awangardy Muzycznej Kody.
Od zeszłego tygodnia osoby tworzące Cardew Collective pracowały nad utworami angielskiego kompozytora-wizjonera. Występ zespołu, do którego mógł trafić każdy – 13 i 14 maja.
- Jakoś sobie tego nie wyobrażam. Nuty, to nuty – uśmiecha się Ania, polonistka, która śpiewa w chórze Politechniki Lubelskiej i z pliku kartek wśród których są nuty „Carmina Burana”, wyjmuje ksero swojej partii utworu, który napisał Cornelius Cardew. Zmarły w minionym stuleciu angielski kompozytor o którym się mówi, że poszerzył granice muzyki.
Jego „Schooltime Compositions” z 1968 roku, to niewielka książeczka wyglądająca jak stary zeszyt do słówek. Zawiera wskazówki, teksty i uwagi autora. Fragment Ani opatrzony jest tekstem: „Pragnienie” (fig. 8.2): Chcesz coś zrobić/Zrób to/Zrób coś bez chęci/Zrób coś choć nie chcesz/Niech będzie zrobione/Zrób. Na sąsiedniej stronie na pięciolinii rysunek dla laika wyglądający jak dwa owalne ornamenty, jakie każdy ryzuje na nudnym wykładzie. – Może na kolejnej próbie coś się wyjaśni – zastanawia się studentka.
„Schooltime Compositions” „Pragnienie” (fig. 8.2)
Jak poszło jej i innym członkom Cardew Collective w starciu z twórczością kompozytora, którego inspirowali twórcy idei społecznych i politycznych, od Marksa po Konfucjusza - można się przekonać w środę (13 maja) o godz. 18 w wirydarzu Centrum Kultury. Wstęp gratis.
13 maja, godz. 18
Centrum Kultury, Wirydarz, ul. Peowiaków 12
WTAJEMNICZENIE
Cornelius CARDEW Schooltime Compositions (1968) / premiera polska
Wykonawcy: Cardew Collective (Polska), prowadzenie: John TILBURY (Wielka Brytania)
>>>
- Możemy, ze względu na krótkotrwałą potrzebę, udawać, że wiemy, co oznaczają słowa takie jak „muzyka”, „muzykalny” i „muzykalność” jednak w zachowaniu muzyka widoczna jest wiedza o tym, że są one studniami bez dna, które nie dają się ani zdefiniować, ani zanalizować, ani nie oferują ku temu żadnych punktów zaczepienia – pisał Cardew w jednym z artykułów.
Wykonawcom swojej kompozycji „Sekstet - Umysł Tygrysa” 1967 proponuje: notatki na temat sześciu postaci nie są ograniczające ani definiujące. Ich głównym celem jest zachęcenie i wsparcie potencjalnych wykonawców, którzy mieliby się w nie wcielać. 6 bohaterów jakich poznamy 14 maja w studiu Radia Lublin to: Amy, Tygrys, Drzewo, Umysł, Wiatr i Okrąg.
– Profesor w szkole powiedział, że można być zupełnie zielonym i nie znać się na muzyce. No, to mu zaufałam i przyszłam. Pomyślałam: co będzie to będzie – mówi Karolina, uczennica lubelskiego Liceum Plastycznego. Jej koleżanka ze szkoły, Paulina, ma za sobą sześć lat nauki gry na skrzypcach. – Będę musiała poćwiczyć, wrócić do instrumentu, bo od roku nie gram systematycznie, a ręka się szybko odzwyczaja. To zupełnie nowe doświadczenie, zwłaszcza, że w szkole muzycznej najmłodsze kompozycje były gdzieś z okresu I wojny. Tutaj poznam coś zupełnie współczesnego. Brak zapisu nutowego sprawia, że każdy może brać w tym udział, chyba kompozytorowi o to właśnie chodziło. Nic nas nie ogranicza. Myślę, że to będzie ciekawe w czasach gdy nasza kultura jest taka komercyjna, masowa. A to jest nowe i trudne – mówi Paulina i dodaje, że nie była by wstanie opisać co się dzieje na próbach i wytłumaczyć osobie postronnej co oni tu właściwie pod kierownictwem Johna Tilburego, muzyka i improwizatora, robią.
– Na pewno część ludzi wyjdzie. Przeciętny Kowalski słucha disco polo – ironizuje Tomek, gitarzysta i nauczyciel gry na gitarze. – Myślę, że kompozytor daje muzykom wskazówki ale to od ich zgrania zależy efekt. Jak wysoko postawią sobie poprzeczkę. Ja chcę się jak najlepiej przygotować, przemyśleć rolę Tygrysa. To będzie wymagające dla słuchaczy, bo publiczność też musi za nami nadążać, myśleć. Sądzę, że to będzie dla słuchaczy zaskakujące. Właściwie można powiedzieć, że jedyne ograniczenie to tytuł utworu i nasza umowa kiedy się spotykamy, żeby go wykonać – dodaje.
Gdyby ktoś się bał wizyty w radiowym studio - cytat z uwag jakie wykonawcom „Sekstetu – Umysł Tygrysa” daje kompozytor: Gdy w przedstawieniu bierze udział mniej niż sześcioro wykonawców, można w zastępstwie (…) wpleść śpiącego widza – (…) i rozmieścić razem z obiektem Drzewem tak, aby razem stały się Tygrysem śpiącym na drzewie. W ten sposób może przespać całość widowiska. Jeśli natomiast się zbudzi, może nadal być uważany za Tygrysa, jednak wykonawcy powinni liczyć się z tym, że nie będzie zachowywać się zgodnie z tekstem.
Wstęp do studia przy Obrońców Pokoju gratis.
14 maja, godz. 20.30
Sala Koncertowa Radia Lublin, ul. Obrońców Pokoju 2
ZNAKI I DŹWIĘKI
Cornelius CARDEW Tiger’s Mind (1967) / premiera polska, Treatise( 1967) / premiera polska
Wykonawcy: Cardew Collective (Polska), prowadzenie: John TILBURY (Wielka Brytania)
Fragment zapisu utworu „Treatise” Corneliusa Cardew. Będzie wykonany 14 maja po „Tiger’s Mind”