Zalane budynki trzeba wysuszyć ile tylko się da.
Gdy woda opadnie przyjdzie się zmierzyć m.in. z groźbą zagrzybienia domów i budynków gospodarczych. W domach, w których przez dłuższy czas stała woda, grzyby pleśniowe i domowe rozwijają się bardzo łatwo. Wilgoć i pozostałości po osadach powodziowych stwarzają bowiem wyjątkowo korzystne warunki do rozwoju tych mikroorganizmów.
Najlepiej temu zapobiec
Niech wieje!
Konieczne jest zastosowanie również innych metod i środków, w równym stopniu chemicznych, jak i budowlanych.
Na początek odkażanie
– Częściowo podsuszone powierzchnie mogą być malowane farbami wapiennymi z wapna palonego. Inne rodzaje farb mogą być stosowane po dodaniu do nich środka grzybobójczego.
Drewno w ogień
Legary podłogowe najlepiej wysuszyć, a następnie zabezpieczyć nanosząc na nie trzykrotnie środek impregnacyjny do ochrony drewna przed zagrzybieniem.
Posadzki betonowe do zerwania
– Powierzchnię stropu należy odkazić mlekiem wapiennym z wapna palonego a nową podłogę można ułożyć dopiero po jego całkowitym wysuszeniu (do wilgotności ok. 2 proc.).