Od początku stycznia przyszłego roku będzie można składać wnioski o dopłaty w programie Mieszkanie dla Młodych. Pewne jest, że aby uzyskać dopłatę, trzeba będzie się śpieszyć. Eksperci z Home Broker podpowiadają, jak się przygotować, by zdobyć pieniądze.
Dokładnie 2 stycznia ponownie ruszy machina dopłat w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. W puli znajdzie się ostatnie 381 mln zł, co powinno wystarczyć dla 15-16 tys. kredytobiorców.
– Normalnie na rynku podobnej liczby kredytów udziela się w miesiąc, ale MdM wzbudza tak wielkie zainteresowanie, że pieniądze mogą się skończyć w tydzień, maksymalnie dwa – ocenia Marcin Krasoń, analityk Home Broker. – W programie obowiązuje zasada „kto pierwszy ten lepszy”, warto więc być gotowym na te kluczowe dni.
Co oczywiste, przygotowania do zaciągnięcia kredytu z dopłatami należy zacząć od spełnienia warunków programu. Kupujący mieszkanie muszą znaleźć lokal o powierzchni maksymalnie 75 mkw. (dla rodzin z co najmniej trójką dzieci jest to 85 mkw.), a nabywcy domów muszą zmieścić się w 100 mkw. (10 mkw. więcej dla wielodzietnych). Warto jednak wiedzieć, że dopłata liczona jest do maksymalnie 50 mkw. (rodziny wielodzietne do 65 mkw.), co oznacza, że od tego pułapu wzrost powierzchni nieruchomości nie pociąga za sobą wzrostu wysokości dofinansowania.
Powierzchnia mieszkania to tylko jeden warunek. Nieruchomość musi też spełniać kryterium cenowe. Cena metra kwadratowego nie powinna przekraczać limitu publikowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego dla danego obszaru. Limity są wyższe dla lokali z rynku pierwotnego.
Umowa i inne dokumenty
Aby ubiegać się o kredyt hipoteczny należy mieć podpisaną umowę przedwstępną, której funkcję na rynku pierwotnym spełnia umowa deweloperska. Umowa ta zobowiązuje obie strony do zawarcia w przyszłości ostatecznej umowy, ma dać kupującemu czas na pozyskanie finansowania. Warto w niej zawrzeć zapis o zwrocie zadatku w sytuacji gdy nabywca nie załapie się na dofinansowanie w MdM.
– Osoby zainteresowane dopłatami na 2018 rok będą mogły składać wnioski kredytowe od 2 stycznia, ale wstępne procedury prawdopodobnie będzie można uruchomić już w grudniu, tak przynajmniej było w ubiegłym roku – dodaje Krasoń.
Banki przeprowadzały weryfikację składanych dokumentów oraz wstępną ocenę zdolności kredytowej. To daje klientom dodatkowy czas na skompletowanie niezbędnych formalności, wszystko po to, by na początku stycznia, gdy tylko pula środków MdM zostanie otwarta, złożyć gotowy wniosek kredytowy.
Działanie banków na tym etapie polega na weryfikacji, czy klient rzeczywiście ma uprawnienia do skorzystania z programu Mieszkanie dla Młodych, sprawdzeniu dostarczonych dokumentów oraz wydaniu tak zwanej decyzji finansowej, która jest ważna przez określony czas. W tym czasie kupujący mieszkanie otrzymuje też listę dokumentów niezbędnych do późniejszych działań. Jeśli sytuacja klienta nie ulegnie w międzyczasie zmianie, kontynuacja procesu kredytowego nastąpi na podstawie decyzji finansowej wydanej w grudniu, dzięki czemu możliwe będzie sprawniejsze dokończenie całości.
Źródło: Home Broker