Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku marca PO mogłaby liczyć na 54 proc. głosów, a PiS - na 26 proc. - wynika najnowszego sondażu TNS OBOP. PSL z 4-proc. poparciem znalazło by się poza Sejmem.
W przypadku PiS i SLD statystyki nie zmieniły się. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku marca to na PiS głosowałoby 26 proc. respondentów. Z kolei SLD mogłoby liczyć na 6-procentowe poparcie pytanych.
W Sejmie zabrakłoby miejsca dla koalicyjnego PSL. Ludowców poparło zaledwie 4 proc. ankietowanych. Podobnie by było z Ligą Polskich Rodzin (3 proc.) oraz Socjaldemokracją Polską (2 proc.).
Udział w wyborach zdecydowanie zadeklarowało 31 proc. badanych, 26 proc. raczej zamierza głosować.
TNS OBOP przeprowadził sondaż od 5 do 8 marca 2009 r. na reprezentatywnej losowej 958-osobowej ogólnopolskiej próbie od 18. roku życia.