Zbigniew K., 44-latek z Brzozówki w gminie Szastarka usłyszał zarzut usiłowania potrójnego zabójstwa.
Cała trójka rodzeństwa, która była w pokoju, ratowała się ucieczką, skacząc przez okna. Wtedy furiat wdarł się do pomieszczenia, w którym znajdowała się jego żona i 7-letnia córka. Uciekającą kobietę obuchem siekiery uderzył w plecy. Na szczęście, nikomu z zaatakowanych nic poważnego się nie stało.
Napastnik próbował odebrać sobie życie. W ostatniej chwili uratował go kuzyn. Przez kilka dni Zbigniew K. był nieprzytomny i przebywał w kraśnickim szpitalu.
Przyczyny tragedii oficjalnie nie są znane, jednak sąsiedzi wskazują na rodzinne nieporozumienia.
Za usiłowanie zabójstwa 44-latkowi grozi nawet dożywocie. (fp)