Kasa powiatu łęczyńskiego świeci pustkami, dlatego nauczyciele otrzymali tylko część wynagrodzeń za grudzień. Kolejna transza ma być wypłacona dopiero przed świętami, a reszty pieniędzy pedagodzy mogą się spodziewać do 10 stycznia
Sytuacja finansowa powiatu łęczyńskiego jest tragiczna. Kasa świeci pustkami.
– Niestety, w tym roku powiatowy budżet nie wytrzymał – przyznaje Roman Cholewa, starosta łęczyński. – Przelaliśmy na konta szkół 30 proc. środków na pensje za grudzień. W kasie nie ma więcej pieniędzy.
Powiat od lat boryka się ogromnymi kłopotami finansowymi, w znacznej mierze związanymi z finansowaniem oświaty. Co roku różnica pomiędzy subwencją oświatową z budżetu państwa, a faktycznymi wydatkami powiatu na szkoły to ok. 3 mln zł.
– Różnicę musi pokryć budżet powiatu. I tak powstaje dziura budżetowa, która w 4-letniej kadencji wynosi aż 12 milionów złotych – mówi Grzegorz Kuczyński, radny powiatowy.
Obecnie powiat prowadzi 8 placówek oświatowych. Przy malejącej liczbie uczniów jest to olbrzymie obciążenie.
To, że będą kłopoty z wypłaceniem pensji za grudzień, było wiadomo od kilku miesięcy.
– Zaproponowaliśmy związkom nauczycielskim, aby w okresie za września do listopada wypłacać 75 proc. należnych poborów, z wyrównaniem w styczniu. W ten sposób uniknęlibyśmy sytuacji, jaką mamy w grudniu. Związki nie zgodziły się na to – mówi starosta Cholewa.
– Takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem – tłumaczy Wiesława Stec, przewodnicząca Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Regionu Środkowo-Wschodniego. – Udało się nam ustalić, że nauczyciele otrzymają pensje za grudzień w rożnym procencie, do 30 do 60, w zależności od środków, jakimi dysponowały księgowe w poszczególnych placówkach.
Starosta deklaruje, że jeszcze w tym miesiącu pójdzie kolejny przelew pieniędzy dla nauczycieli.
– Myślę, że będzie to kolejne 30-40 proc. Resztę wyrównamy do 10 stycznia – mówi Roman Cholewa.
– Jeżeli przed świętami nie będzie kolejnej transzy, to złożymy skargę na powiat do Regionalnej Izby Obrachunkowej – zapowiada Wiesława Stec.