Od co najmniej dziesięciu godzin nie żyła 36-letnia mieszkanka Lubartowa, zanim znaleziono jej ciało na tylnym siedzeniu forda zaparkowanego przy ul. Lipowej w Lubartowie. Przyczyną zgonu był zawał, ale policja zatrzymała właściciela auta. Przesłucha go, jak wytrzeźwieje.
- Sekcja zwłok wykazała że przyczyna zgonu był zawał – mówi Małgorzata Duszyńska, prokurator rejonowy w Lubartowie. – Kobieta nie miała obrażeń, które wskazywałyby, że ktoś przyczynił się do jej śmierci.
Pomimo tego, okoliczności śmierci mieszkanki Lubartowa wyjaśni prokuratura. Chodzi o ustalenie, czy nie doszło do nieudzielenia pomocy kobiecie.
Policja zatrzymała już znajomego kobiety i właściciela auta, w którym znaleziono zwłoki. Mężczyzna zostanie przesłuchany po wytrzeźwieniu.