Niefrasobliwość radnych z Baranowa
Wszystko przez zmienione przepisy, które nakładają na każdego radnego, wójta, burmistrza i prezydenta obowiązek złożenia oświadczenia majątkowego w terminie 30 dni od daty ślubowania. Kto tego nie zrobił, straci mandat. A w poprzedniej kadencji wstrzymywano tylko wypłacanie diety.
W gminie Baranów (powiat puławski) termin składania oświadczeń majątkowych upłynął 30 grudnia. Zrobiło to dziesięciu z piętnastu radnych, ale żaden z opozycji, należący do ugrupowania poprzedniego wójta Marka Kuźmy.
Oprócz nich z oświadczeniami spóźnili się także Józef Moskal i Kazimierz Joński. Przewodniczący Rady Gminy dziwi się zbiorowej niefrasobliwości radnych opozycji. - Przecież rozdałem wszystkim oświadczenia do wypełnienia. Ale w końcu to ich strata. Na najbliższej sesji rada podejmie uchwałę o wygaśnięciu ich mandatów - mówi Jan Nowak.
Do urn pójdą ponownie mieszkańcy tych wsi, z których startowali zapominalscy radni. - Nie po to startowałem, żeby od razu złożyć mandat. Dlatego zamierzam jeszcze raz kandydować - zapowiada Stanisław Mazurek.
rp