Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Korki w Kołbieli znikną do końca 2019 roku
Jest zgoda na budowę obwodnicy Kołbieli, która rozwiąże problem ogromnych korków na drodze z Lublina do Warszawy. Od decyzji wojewody mazowieckiego nie ma już odwołania. Prace budowlane będą toczyć się na całym odcinku od Zakrętu do węzła Kurów Zachód.
Decyzja wojewody umożliwi przejęcie nieruchomości pod budowę obwodnicy Kołbieli o długości ok. 8,7 km. Rozpocznie się również procedura odszkodowawcza. Po przekazaniu placu budowy wykonawca inwestycji będzie mógł rozpocząć prace.
Budowa drogi ekspresowej S17 od węzła Lubelska do początku obwodnicy Garwolina podzielona jest na trzy odcinki realizacyjne. Wydanie decyzji ZRID na obwodnicę Kołbieli zamknęło formalną procedurę na cały odcinek S17.
Budowany właśnie odcinek od węzła Kurów zachód do węzła Lubelska pod Warszawą ma 95 km. – Obecnie prace trwają na odcinkach łącznej długości 86 kilometrów – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Ekspresówka do stolicy ma być gotowa do końca 2019 r.. Jej koszt to 3,2 miliarda zł z odszkodowaniami za nieruchomości). Natomiast w 2020 r. kierowcy dojadą drogą ekspresową do południowej obwodnicy Warszawy, która połączy Lublin z siecią autostrad w kierunku Gdańska i Poznania.
