Ponad 30 stopni w dzień, niewiele mniej nocą. Upalne temperatury utrzymają się do końca przyszłego tygodnia. Wyraźnie ociepli się już dziś.
Już dzisiaj słupek rtęci na termometrach około godz. 17 ma pokazać 27 stopni Celsjusza. W następnych dniach będzie już tylko... bardziej upalnie. Sobota to 29 stopni, a w niedzielę termometry na Lubelszczyźnie przekroczą 30. kreskę. Najcieplej ma być w niedzielę, bo aż 32 stopnie C. Jak informuje serwis pogodynka.pl prowadzony przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wysokie temperatury będą się utrzymywać nie tylko w dzień. Nocą będzie ona wynosić około 20 stopni Celsjusza.
W miastach, gdzie nagrzane w dzień ulice i mury domów "oddają” ciepło będzie jeszcze goręcej. – Dlatego trzeba się już teraz zabezpieczyć przed upałami – radzi Zubilewicz. – W południe raczej nie powinniśmy wychodzić na słońce, a jak już to w lekkim ubraniu osłaniając głowę. Trzeba też pić dużo wody. Niestety, noc nie przyniesie ulgi. Będzie duszno, dlatego warto zaopatrzyć się w wentylatory.
Lekarze radzą, aby osoby starsze pozostały w domach w czasie największych upałów. – Trzeba pic dużo wody, unikać kawy bo ona odwadnia organizm – radzi Anna Krzyżanowska, lekarz rodzinny.
Kiedy odetchniemy? – Teraz ciężko o tym mówić. Sytuacja się szybko zmienia. Od następnego tygodnia temperatura może nieco spaść, ale mogą się pojawić burze. Musimy się przyzwyczaić do takich huśtawek pogodowych – dodaje Zubilewicz. – Takich ekstremalnych sytuacji będzie więcej. Powodem jest globalne ocieplenie klimatu.
Dotychczas najwyższą temperaturę zanotowano na Lubelszczyźnie 31 lipca 1997 roku w Terespolu. Wtedy termometry pokazały 35,3 stopnia C. Czy rekord zostanie pobity? Prognozy wskazują, że najwyższa temperatura na Lubelszczyźnie podczas nadchodzących upałów wyniesie 32 stopnie.