O problemach opozycji w Puchaczowie pisaliśmy wczoraj. Czterech radnych nie mogło stworzyć formalnego klubu, bo brakowało im jednego członka. Miał nim być Tomasz Nowicki, wybrany w styczniowych wyborach uzupełniających. Jednak przez prawie trzy miesiące przewodnicząca Rady Gminy nie zwoływała sesji.
Na wczoraj znowu zwołano nadzwyczajną sesję Rady Gminy. Tym razem frekwencja była już lepsza i Tomasz Nowicki mógł wreszcie złożyć ślubowanie. – Radni przestraszyli się opinii publicznej. Zresztą jeden z nich mówił mi prywatnie, że trzeba tę sprawę wreszcie załatwić, bo to wstyd – mówi Tomasz Nowicki.
Teraz opozycja utworzy oficjalny klub radnych. – Mamy już kilka spraw, którymi będziemy chcieli się zająć. Poprosimy wójta o publikację listy osób z ostatnich trzech lat, którym umorzył podatki – zapowiada Nowicki. O sprawie umarzania przez wójta podatków pisaliśmy dwa miesiące temu. Okazało się wtedy, że wójt Adam Grzesiuk w ubiegłym roku umorzył podatki wszystkim, którzy tego chcieli. Jedne z największych sum umorzeń widniały przy nazwiskach rodzin radnych sprzyjających wójtowi. Według ekonomistów, taka polityka to radosna twórczość podatkowa.