Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubelskie

29 stycznia 2006 r.
21:01
Edytuj ten wpis

ŚMIERĆ POD DACHEM

0 0 A A

Według danych z wczorajszego wieczora pod zawalonym dachem Międzynarodowych Targów Katowickich w Chorzowie zginęło co najmniej 66 osób, rannych zostało ponad 140. Wśród zabitych najprawdopodobniej
nie ma mieszkańców naszego regionu. Żałoba narodowa potrwa do środy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Dach zawalił się w sobotę wczesnym wieczorem podczas targów gołębi pocztowych. W środku było jeszcze kilkaset osób. Wśród nich hodowcy z Lubelszczyzny. Marek Karpiński, Rajmund Golbiak i Krzysztof Rumik z bialskiego oddziału Związku Hodowców Gołębi Pocztowych cudem uniknęli śmierci. - Siedziałem tyłem do wyjścia, gdy coś trzasnęło - opowiada Marek Karpiński. - Ktoś krzyknął "uciekamy!” Obok runęła konstrukcja dachu. Wydostaliśmy się o własnych siłach. Zygmunt Araźny z Puław wyjechał z hali wraz kolegami 45 minut wcześniej. - Strach pomyśleć, co by było, gdybyśmy zostali. Ledwie wyjechaliśmy, a w radiu informacja o katastrofie...
Naszych hodowców uratowała ptasia grypa. Z obawy przed nią nie urządzili wojewódzkiej wystawy, nie wybrali najlepszych gołębi, więc nie mogli ich pokazać na śląskich targach. - Pojechaliśmy bez gołębi, by się spotkać z kolegami - wyjaśnia Adam Bordzoł z Trzcińca koło Lubartowa. - Dlatego nie staliśmy w centrum sali, tak jak inni.
A ich ratowały wszystkie służby: policja, straż pożarna, Żandarmeria Wojskowa i żołnierze. W sumie ponad 1300 ludzi ze specjalistycznym sprzętem. Spod zawaliska wyciągnęli ponad stu czterdziestu żywych. Według świadków uratowanych byłoby więcej, ale część drzwi ewakuacyjnych była zamknięta.
Potem ratownicy zaczęli wydobywać ciała zabitych. Część zginęła od odniesionych obrażeń, niektórzy z wychłodzenia. W nocy z soboty na niedzielę temperatura w Chorzowie sięgała minus 20 stopni. Na znalezienie żywych nie ma już praktycznie szans. Dziś teren zacznie odgruzowywać ciężki sprzęt.
Prezydent Lech Kaczyński zapewnił, że państwo nie zostawi ofiar i ich rodzin bez opieki. Dzieci i inne osoby, których rodzice lub opiekunowie zginęli, mają otrzymać specjalne renty. Przypomniał, że są już decyzje o przekazaniu 3 mln zł na pomoc ofiarom i ich rodzinom, a w razie potrzeby kwota będzie większa.
Od dzisiaj urzędnicy w całym kraju mają sprawdzać, czy na dachach supermarketów, hal sportowych i basenów nie zalega śnieg.

Zbigniew Korszla z Krasnegostawu - prezes lubelskiego oddziału Związku Hodowców Gołębi Pocztowych

To były sekundy. Nagle w hali rozległ się straszliwy huk. Coś zaczęło trzeszczeć, pękać. I nagle sufit się osunął. Stałem z kolegą około 7 metrów od ściany. Zacząłem do tej ściany biec. Ludzie obok też. Ratowaliśmy się, jak mogliśmy. Za nami wszystko się waliło, nawet nie miałem odwagi spojrzeć za siebie. Potem coś spadło mi na głowę. Na szczęście to tylko zmarznięty śnieg. Wygrzebałem się spod niego i z ludźmi, którzy znaleźli się obok mnie, zaczęliśmy szukać wyjścia. Nie mogliśmy otworzyć drzwi, więc ktoś rozbił szybę. Wybiegliśmy na zewnątrz. I nie bardzo wiedzieliśmy, co się stało. Kiedy byłem już przed halą pomyślałem, że trzeba pomóc. Wróciłem. Ściany były powyginane do
wewnątrz, jakby były z papieru. A na środku ogromne zawalisko. Tam słychać już było tylko krzyki i jęki. Wszędzie latały gołębie i było pełno śniegu. Nie mogłem nic zrobić. Odszukałem swojego kolegę i zadzwoniliśmy do rodzin. A potem z hali zaczęli wychodzić ludzie. W coraz gorszym stanie. Z coraz większymi ranami. Coraz bardziej zakrwawieni.

Jerzy Wolniak - prezes Międzynarodowych Targów Lubelskich

- Nasza hala ma zupełnie inną konstrukcję. Kiedy ją budowaliśmy, jeździłem na Śląsk, żeby podpatrzeć ich rozwiązania. Tamta hala była bardzo futurystyczna. Dachu nie podtrzymywały filary, jak u nas. A na środku dachu była specjalna konstrukcja oświetleniowa. Nie wiem, czy to ciężar tego urządzenia, czy śnieg spowodowały katastrofę. •

Informacja i pomoc

Informacje o poszkodowanych są dostępne pod katowickim numerami: (32) 251 88 41, (32) 207 71 01, (32) 207 79 01, (32) 256 56 01 i (32) 228 30 30. Caritas Polska uruchomiła specjalne konto, na które można wpłacać pieniądze dla poszkodowanych i rodzin ofiar: PKO BP SA I O/Centrum Warszawa, nr: 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526 z dopiskiem: KATOWICE. A wysyłając SMS-a o treści KATOWICE pod numer 72720 możesz pomóc ofiarom katastrofy. Koszt jednego to 2,44 zł.

Pozostałe informacje

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

W spotkaniu otwierającym 13. kolejkę Bogdanka LUK Lublin przegrała na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3. To niespodzianka weekendowej serii gier.

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

W najbliższą sobotę, 23 listopada, kierowcy w całej Polsce będą mieli okazję bezpłatnie sprawdzić stan i ustawienie świateł w swoich pojazdach. Akcja jest częścią tegorocznej edycji kampanii „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”, która ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach poprzez poprawę widoczności pojazdów.

Lublin żyje teatrem
galeria

Lublin żyje teatrem

W Lublinie trwa Festiwal Teatrów Niewielkich, który od 2005 roku przyciąga do miasta twórców i miłośników sztuki scenicznej z całej Polski. To ogólnopolskie wydarzenie o charakterze konkursowym jest miejscem spotkań aktorów zawodowych i amatorów, łącząc różne pokolenia i style teatralne.

Samuel Mraz zdobył w piątek swojego ósmego gola w tym sezonie
film

Motor nie do zatrzymania. Beniaminek pokonał w Lubinie Zagłębie [zobacz bramki]

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego pokonali w Lubinie tamtejsze Zagłębie 2:1. Zwycięskiego gola dla gości zdobył były napastnik "Miedziowych" Samuel Mraz.

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy
Kraśnik

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy

Wczoraj wieczorem w Kraśniku, w części fabrycznej miasta, zagubił się mały, niedowidzący piesek. Dzięki szybkiej reakcji asp. Łukasza Guściory z lokalnego komisariatu, czworonóg szybko wrócił do swojej właścicielki, a cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami
Lublin

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami

17 „za” i 13 „przeciw” – taki był wynik trzech głosowań nad przyszłością kilku lubelskich szkół na czwartkowej sesji Rady Miasta. SP19 i SP25 mają być teraz jedną szkołą. Na zmiany czeka również IV LO.

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Romualda Traugutta w Lublinie w tym tygodniu obchodzi 90. urodziny. W uroczystościach uczestniczyli dawni i obecni uczniowie.

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, narkotyki w kieszeni i pozytywny wynik testu na obecność środków odurzających – to bilans poniedziałkowej jazdy 26-latka z powiatu ryckiego. Mężczyzna, kierując Hondą, stracił panowanie nad pojazdem i zakończył swoją podróż na przydrożnej latarni przy ul. Podchorążych w Dęblinie.

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie
koncert
23 listopada 2024, 20:00

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie

To będzie prawdziwa petarda! Po raz pierwszy Łydka Grubasa zagra wyłącznie program akustyczny. Usłyszymy nowe aranżacje i nowe instrumenty. Jak brzmią stare utwory w nowych aranżacjach? Przekonamy się już w najbliższą sobotę.

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Ponad 40 pracodawców oraz trzech Społecznych Inspektorów Pracy uhonorował Okręgowy Inspektorat Pracy w Lublinie podczas piątkowej gali. Wyróżniono także gospodarstwo rolne z powiatu łukowskiego, które uczestniczyło w ogólnopolskim konkursie. Gala była okazją do podsumowania działalności w zakresie ochrony pracy.

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. W piątkowy wieczór beniaminek z Lublina ograł na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:1.

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie
teatr
24 listopada 2024, 18:00

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie

Krasnystaw, Zamość, Szczebrzeszyn i Drelów, to miejscowości w których, w najbliższych dniach będzie można zobaczyć wyjątkowy spektakl „W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej” opowiadający przejmującą historię matki Grzegorza Przemyka.

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz
galeria

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz

Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętowało 30-lecie swojej działalności podczas uroczystej gali, która odbyła się w czwartkowy wieczór w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Droga eskpresowa S12

Jest decyzja środowiskowa dla S12 na zachód od Puław

Na tą decyzję czekali kierowcy z całego powiatu puławskiego, a także zwoleńskiego i Radomia. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej od obwodnicy Puław do Radomia.

Ostatnie posiedzenie sądu w sprawie Łukasza W. odbyło się w piątek, 22 listopada, na dzień przed 35. urodzinami mężczyzny
wyrok

Strzały padły pod wiejską remizą. Łukasz W. winnym usiłowania zabójstwa

Nie miał bezpośredniego zamiaru pozbawienia życia mężczyzny, którego postrzelił, ale jest winnym usiłowania zabójstwa – orzekł sąd. I skazał mieszkańca wsi Zadębce, również za groźby karalne, na łączną karę 8 lat i 7 miesięcy więzienia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium