Rząd podniósł limit finansowy Programu Budowy Dróg Krajowych ze 107 do 135 mld złotych. To dobra wiadomość w kontekście planów zbudowania szlaku Via Carpatia, który powstanie w ciągu mającej przebiegać przez województwo lubelskie trasy S 19.
– Dodatkowe pieniądze będą pochodzić z opłaty paliwowej, kredytów i pożyczek (głównie od międzynarodowych instytucji finansowych), obligacji oraz opłaty elektronicznej. Wzrost tych środków jest niezbędny ze względu na konieczność podjęcia wzmożonych działań inwestycyjnych na terenie wschodniej Polski – przez realizację brakujących odcinków szlaku Via Carpatia w ciągu S19 – informuje rząd.
– Według aktualnych deklaracji całą trasą będzie można przejechać do 2024 roku. Na terenie naszego regionu najbardziej zaawansowane są prace przy odcinku od południowej granicy województwa do Kraśnika. Zakładamy, że we wrześniu uda się podpisać umowę z wykonawcą. Prawdopodobnie w tym roku zostanie wyłoniona firma, która wybuduje fragment trasy od Kraśnika do Lublina, w takim wypadku prace mogłyby tam ruszyć w przyszłym roku – mówi nam poseł Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Bielecki.
Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk podkreślał, że „Via Carpatia to sukces rządu Beaty Szydło”.
– Często jest tak, że jedni przygotowują inwestycje, a inni przecinają wstęgi – komentuje poseł Platformy Obywatelskiej Stanisław Żmijan. – To w czasie naszych wspólnych rządów z Polskim Stronnictwem Ludowym rozpoczęliśmy prace przygotowawcze, uzyskaliśmy wszystkie decyzje środowiskowe dla całego przebiegu trasy S 19.