Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego nie dostało ministerialnej dotacji na organizację Festiwalu Trzech Kultur. Pieniędzy szuka więc gdzie indziej i zapewnia, że festiwal na pewno się odbędzie
Muzeum aplikowało o 400 tys. zł dotacji z programu „Wydarzenia artystyczne - muzyka” Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pieniędzy nie dostało. Podobnie zresztą jak wiele innych festiwali w naszym regionie. Uznania w oczach członków ministerialnej komisji nie zdobył też 34. Festiwal Jazz na Kresach w Zamościu (ale 50 tys. zł dostaną 43. Międzynarodowe Spotkania Wokalistów Jazzowych), Festiwal Organowy w Kazimierzu Dolnym, Festiwal Poezji Śpiewanej „Stachuriada” i Transgraniczne Lato Artystyczne na Kresach w Tomaszowie Lubelskim, Festiwal Muzyki Organowej w Krasnobrodzie.
– Najmniej punktów otrzymaliśmy za strukturę organizacyjną naszej placówki – tłumaczy Anita Lewczuk vel Leoniuk, dyrektor Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego. – Myślę, że na dysponentach ministerialnych środków nie najlepsze wrażenie wywarło też to, że wartość złożonego przez nas projektu przewyższała roczny budżet muzeum.
Lewczuk vel Leoniuk nie wyobraża sobie jednak, aby przyciągający tysiące uczestników festiwal w tym roku się nie odbył. Skąd weźmie pieniądze?
– W swoim tegorocznym budżecie powiat zabezpieczył na festiwal 100 tys. zł. 50 tys. zł obiecał marszałek województwa lubelskiego – wylicza dyrektor. –Liczymy na to, że pozostałe 250 tys. zł uda nam się uzyskać od sponsorów.
Przez ostatnie cztery lata Festiwal Trzech Kultur o finansowanie nie musiał się martwić. Powiat przekazał na rzecz Muzeum na Majdanku (czyli Skarbu Państwa) Muzeum Byłego Hitlerowskiego Obozu w Sobiborze. W zamian otrzymał 2 mln zł, dzięki czemu przez cztery lata muzeum miało po pół miliona złotych rocznie na organizację festiwalu.
Poza środkami na festiwal muzeum zabiega także o pieniądze na remont budynków posynagogalnych, które zajmuje.
– Na początek wystąpiliśmy do Zarządu Powiatu o 26 tys. zł na ekspertyzy mykologiczne zawilgoconych murów – mówi Lewczuk vel Leoniuk. – Wyniki tych badań pozwolą zamówić szczegółowy program konserwatorski, a następnie projekty budowlane. am
Festiwal z tradycją
Festiwal odbywa się cyklicznie od 1999 r. Przez lata organizował go ówczesny dyrektor Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego – Marek Bem.
W pierwotnym założeniu to wydarzenie, które poprzez koncerty, wystawy i spotkania ekumeniczne zwraca uwagę i podkreśla wielokulturową historie i tradycje tego miejsca. We Włodawie wystąpili m.in. Edyta Geppert, Stanisław Soyka, Kroke, Justyna Steczkowska, Piotr Rubik, Alosza Awdiejew, Poznańskie Słowiki.
A w zeszłym roku Emilian Kamiński (z monodramem „W obronie jaskiniowca”) i Kayah & Transoriental Orchestra.