Z Krakowskiego Przedmieścia zniknął uliczny zdrój w postaci koziołka ustawiony przez miejskie wodociągi u wylotu ul. Wróblewskiego.
Rzeźba stała tu przez 20 lat, odkąd ustawiły ją miejskie wodociągi, a turyści często robili sobie z nią zdjęcia.
– Koziołek powróci w ciągu dwóch tygodni – uspokaja Magdalena Bożko, rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, które zabrało rzeźbę do renowacji. – Przede wszystkim musimy koziołka gruntownie wyczyścić i uzupełnić drobne ubytki. Wykonamy też nowe podłączenie i nowe mocowanie.