W intencji wierności żony, nawrócenia wnucząt, zdania matury czy znalezienia męża. Z prośbami własnymi lub cudzymi spisanymi na karteczkach i opłaconymi przez wiernych, którzy nie mogą iść na pielgrzymkę. Już jutro z Chełma na Jasną Górę wyruszy pierwsza grupa pątników. Z Lublina pielgrzymka wyjdzie w czwartek.
zachodniej części Rosji, po to, żeby wziąć udział w pielgrzymce do Częstochowy. - Po raz pierwszy mamy taką możliwość - cieszy się Olga Ustinowa. - Kiedy poinformował nas o tym nasz proboszcz, nie wahaliśmy się nawet sekundy. Mamy polskie korzenie, jesteśmy katolikami. Po prostu poczuliśmy, że musimy przyjechać.
Wraz z Olgą jest jej 8-letni syn Edward. - On chce być księdzem. Kocha Boga i rwie się do takich spotkań z innymi wiernymi i z księżmi - opowiada o chłopaku.
Ale kobiety i chłopiec będą szli także w innej intencji - za zdrowie i szczęście w rodzinie jednego z lubelskich pielgrzymów. Tę prośbę dostały spisaną na karteczce. Wszystko za sprawą Funduszu Solidarnościowego pod nazwą "Idę z Tobą”, który został stworzony przez organizatorów lubelskiej pielgrzymki na Jasną Górę. - Dzięki niemu, osoby, które nie mogą wybrać się z nami do Częstochowy, będą miały możliwość duchowego uczestniczenia w pielgrzymce - mówi Małgorzata Stacharska, kierownik sekretariatu pielgrzymki i pomysłodawczyni hasła "Idę z Tobą”.
XXVIII Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę pod hasłem "Bądźcie świadkami nadziei” wyruszy już jutro. Jako pierwsi wyjdą pątnicy z Chełma. Wierni z Lublina wyruszą dopiero w czwartek. Wszyscy spotkają się w niedzielę w Annopolu. Pielgrzymi przejdą w sumie 320 kilometrów. Na Jasną Górę dotrą 14 sierpnia ok. godziny 13.