Na lubelskim Czechowie powstanie kilka tysięcy nowych miejsc pracy. Wszystko dzięki centrum biurowemu Soul. Projekt autorstwa renomowanych architektów ma być jednym z najnowocześniejszych w kraju
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
O planach budowy Soul Lublin pisaliśmy jako pierwsi już w styczniu tego roku. We wtorek zaprezentowano finalny projekt inwestycji. Dwa siedmiopiętrowe budynki staną u zbiegu ul. Szeligowskiego i al. Smorawińskiego. Najemcy będą mieli do dyspozycji blisko 19 tys. mkw. powierzchni biurowej. Parter przeznaczony zostanie na lokale usługowe. Pod ziemią powstanie blisko 500 miejsc postojowych. Elewację biurowców zdominuje szkło. Miedzy nimi powstanie otwarty dziedziniec.
– Będzie to przestrzeń dostępna dla każdego przez 24 godziny na dobę – zapowiada Edward Kostrubiec, lubelski przedsiębiorca i prezes spółki Kemea Invest, która zbuduje Soul Lublin. – Ten projekt został zrobiony dla mieszkańców. Z myślą o młodych ludziach. Absolwentach uczelni, którzy co roku zasilają nasz rynek pracy.
Pracę w nowych biurowcach powinno znaleźć kilka tysięcy osób. Z deklaracji inwestora wynika, że są już chętni do wynajęcia powierzchni. Za tę część odpowiada firma Cushman & Wakefield. W nowych biurowcach mają działać przedsiębiorstwa, zajmujące się przede wszystkim usługami dla biznesu.
– Tu nie chodzi o tradycyjne call-centre, ale o usługi księgowe czy informatyczne – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Ten sektor bardzo szybko się u nas rozwija. Po raz pierwszy przedsiębiorcy natrafili na barierę braku informatyków.
W ostatnich latach w Lublinie powstało ok. 150 tys. mkw. powierzchni biurowych. Olbrzymie centrum biurowe powstanie m.in. na terenie byłej zajezdni na Helenowie. Na miejscu rozpoczęły się już przygotowania do budowy pierwszego, kilkunastopiętrowego biurowca.
– Musimy utrzymywać rezerwy powierzchni biurowych, żeby zachować ciągłość inwestycji – wyjaśnia Żuk. – Co roku mamy kilka tysięcy metrów kwadratowych wolnej powierzchni. Dzięki temu w ostatnich 5 latach udało się stworzyć około 10 tys. miejsc pracy. Nie ma dzisiaj ryzyka, że zabraknie nam powierzchni biurowych.
Soul Lublin ma być wyjątkowy nie tylko na biurowej mapie miasta, ale i kraju. Z zapowiedzi inwestora wynika, że biurowce spełnią wymogi najwyższej klasy certyfikatu ekologicznego BREEAM.
– Będzie to trzeci taki obiekt w Polsce, prawdziwy standard A+. Jedyny taki w Lublinie – zapowiada Edward Kostrubiec.
W biurowcach mają zostać wykorzystane wysokiej jakości materiały i cały szereg proekologicznych rozwiązań. To m.in. systemy odzyskiwania ciepła, sterowania wilgotnością czy zużyciem energii. Biurowce powinny być gotowe za dwa lata.