Problemy z parkowaniem wzdłuż ulicy, mijaniem się na niej aut, a także z chaosem podczas przywożenia i odbierania dzieci z pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 4. To codzienność na ulicy Cedrowej na lubelskiej Ponikwodzie. Jeden z radnych ma jednak pomysł jak rozwiązać problemy okolicznych mieszkańców.
Auta stojące nie tylko na poboczu, ale także na pasie zieleni, czy chodniku. Problem z przejazdem w obu kierunkach, szczególnie kiedy spotkają się tu dwa pojazdy. Tak wygląda sytuacja na ulicy Cedrowej w Lublinie. To wszystko w niedzielne popołudnie. Nie trzeba więc tłumaczyć, co dzieje się w tym miejscu, kiedy w trakcie tygodnia użytkowników drogi jest jeszcze więcej z racji niedalekiej obecności dużej szkoły. Na poprawę tej sytuacji pomysł ma jeden z radnych. Proponuje on zmianę w organizacji ruchu w okolicy.
– Zmiana miałaby polegać na wprowadzeniu ruchu jednokierunkowego na ulicy Cedrowej, zaczynając od Szkoły Podstawowej w kierunku ulicy Bazylianówka. Takie rozwiązanie poprawi możliwości zaparkowania aut wzdłuż ulicy (dla ruchu pojazdów potrzebna będzie mniejsza szerokość jezdni), zlikwiduje problem mijania się pojazdów oraz uporządkuje ruch w okolicach szkoły. Obsługa komunikacyjna szkoły odbywałaby się w zakresie dojazdu poprzez ulice Magnoliową, Hiacyntową (odcinek jednokierunkowy), a wyjazdu przez ulicę Cedrową – opisuje swój pomysł radny Lublina Bartosz Margul z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.
W odpowiedzi na wniosek radnego, wiceprezydent Lublina Tomasz Fulara zauważa, że wprowadzenie takiego rozwiązania wymaga nie tylko woli władz miasta, ale również rady dzielnicy.
– Wniosek wymaga uzyskania opinii Rady Dzielnicy Ponikwoda w zakresie wprowadzenia lub nie proponowanych zmian – informuje wiceprezydent.
Fulara tłumaczy dodatkowo wszystkie mocne i słabe strony pomysłu radnego. Zwraca on uwagę między innymi na wpływ takiej zmiany na bezpieczeństwo w ruchu w okolicy. Dodatkowo wysuwa obawy związane z tym, że kierowcy takiej zmiany mogliby po prostu nie przestrzegać, ponieważ ulica ta jest w teorii przystosowana do ruchu w obydwu kierunkach.
– Rozważając zmianę organizacji ruchu polegającą na zmianie ruchu dwukierunkowego na ruch jednokierunkowy, należy przeanalizować wszelkie aspekty sprawy zarówno zalety, jak i wady takiej zmiany - mówi wiceprezydent Tomasz Fulara. - Istotnym elementem, który niekorzystnie wpłynąłby na bezpieczeństwo w obrębie przedmiotowej ulicy, jest jej charakterystyka. Szerokość ulicy Cedrowej wynosi 6 m, ulica obustronnie posiada chodniki oddzielone pasem zieleni od krawędzi jezdni. Wprowadzanie ruchu jednokierunkowego na przedmiotowym obszarze bez fizycznych środków ograniczających szerokość jezdni wpłynęłoby na nieprzestrzeganie organizacji ruchu. Istniejące warunki spowodowałyby zwiększenie ruchu kołowego i uciążliwości z tym związane (np. hałas, zwiększenie prędkości przejazdu). Ponadto zmiana organizacji ruchu przyczyniłaby się do wydłużenia drogi dojazdu mieszkańców do posesji – zauważa wiceprezydent Tomasz Fulara.
Tomasz Fulara proponuje rozwiązanie alternatywne, które miałoby rozwiązać problem z zaparkowanymi niemal na środku jezdni pojazdami. Tym pomysłem jest ustawienie znaku B-36, czyli najprościej mówiąc zakaz zatrzymywania. Jak jednak możemy zauważyć na zdjęciu wykonanym przez nas w niedzielne popołudnie, znak taki funkcjonuje na tej ulicy, ale kierowcy go ignorują.
Wiceprezydent zaznacza także, że podległe mu jednostki przystąpią do wspomnianych wcześniej konsultacji z Radą Dzielnicy Ponikwoda i do opracowania takiego rozwiązania, które pozytywnie wpłynie na sposób poruszania się ulicą Cedrową i w okolicy SP 4.
– Wydział Zarządzania Ruchem Drogowym wystąpi o opinię Rady Dzielnicy co do wprowadzenia ruchu jednokierunkowego. Informuję, że po uzyskaniu opinii, ww. wydział opracuje projekt stałej organizacji ruchu zgodny z pozyskaną opinią, który po uzyskaniu stosownych uzgodnień zostanie przekazany do realizacji – przekazuje Fulara.