Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przychodnia z ul. 3 Maja przeniesie się do szpitala przy al. Kraśnickiej (Maciej Kaczanowski)
Przeniesienie wojewódzkiej przychodni z ul. 3 Maja do szpitala przy al. Kraśnickiej zbliża się wielkimi krokami. Za dwa tygodnie lekarze mają już przyjmować pacjentów w nowym miejscu.
Remont gabinetów, w których będą przyjmować dermatolodzy i wenerolodzy dobiega właśnie końca.
– 24 stycznia chcemy zakończyć adaptację pomieszczeń, potem będziemy przenosić sprzęt. Od 4 lutego planujemy przyjmować tutaj pacjentów – mówi Andrzej Ciołko, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie.
Tak jak zapowiadano, przy al. Kraśnickiej będzie oddzielna rejestracja dla pacjentów poradni skórno-wenerologicznej.
Pomysł połączenia Wojewódzkiej Przychodni Skórno-Wenerologicznej ze szpitalem przy al. Kraśnickiej pojawił się latem ubiegłego roku. Wojewódzcy radni zgodzili się na to w październiku. Zanim zapadła ostateczna decyzja, w przychodni zbierano podpisy pacjentów pod protestem w sprawie przeprowadzki na al. Kraśnicką. Protest poparły serki osób, ale to nie miało wpływu na losy przychodni.
Na połączeniu placówek zyska zadłużony szpital, bo przejmuje przychodnię wraz z jej kontraktem z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak podawano jesienią, wartość tego kontraktu na 2013 r. sięga ok. 1,7 mln zł.
Na razie nie wiadomo, co stanie się z budynkiem przy ul. 3 Maja, gdy opuszczą go gabinety lekarskie.
– 24 stycznia chcemy zakończyć adaptację pomieszczeń, potem będziemy przenosić sprzęt. Od 4 lutego planujemy przyjmować tutaj pacjentów – mówi Andrzej Ciołko, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie.
Tak jak zapowiadano, przy al. Kraśnickiej będzie oddzielna rejestracja dla pacjentów poradni skórno-wenerologicznej.
Pomysł połączenia Wojewódzkiej Przychodni Skórno-Wenerologicznej ze szpitalem przy al. Kraśnickiej pojawił się latem ubiegłego roku. Wojewódzcy radni zgodzili się na to w październiku. Zanim zapadła ostateczna decyzja, w przychodni zbierano podpisy pacjentów pod protestem w sprawie przeprowadzki na al. Kraśnicką. Protest poparły serki osób, ale to nie miało wpływu na losy przychodni.
Na połączeniu placówek zyska zadłużony szpital, bo przejmuje przychodnię wraz z jej kontraktem z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak podawano jesienią, wartość tego kontraktu na 2013 r. sięga ok. 1,7 mln zł.
Na razie nie wiadomo, co stanie się z budynkiem przy ul. 3 Maja, gdy opuszczą go gabinety lekarskie.
