Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na pl. Litewskim w Lublinie oraz w centralnych punktach innych miast Polski kandydatki do Sejmu zorganizowały wczoraj akcję ''Kobiety kandydują, kobiety głosują''. Jej celem było zwiększenie frekwencji wyborczej i zachęcenie do głosowania na kobiety.
Ponadpartyjna inicjatywa udowodniła, że kobiety naprawdę potrafią działać ponad podziałami. Pokazała również, że mimo iż panie stanowią połowę społeczeństwa, ich reprezentacja we władzach jest znikoma i zbliżające się wybory niewiele ją zmienią. Joanna Sierpińska-Kruś, Joanna Furmaga, Celina Stasiak, Anna Adach, Halina Olczak, Maria Olszak-Winiarska, Wanda Włoch, Grażyna Jargiło i Jadwiga Mach - to jedyne kobiety na ponad 250 kandydatów lubelskiego okręgu wyborczego nr 6.
Kandydatki rozdawały swoje ulotki i programy, przede wszystkim jednak przekonywały, że trzeba głosować. I pamiętać, że od wyników wyborów będzie zależała jakość życia każdej polskiej rodziny.
Kandydatki rozdawały swoje ulotki i programy, przede wszystkim jednak przekonywały, że trzeba głosować. I pamiętać, że od wyników wyborów będzie zależała jakość życia każdej polskiej rodziny.
