Tylko do końca października będzie działać sieć Lubelskiego Roweru Miejskiego – ogłosił Urząd Miasta. To już definitywne pożegnanie z systemem, który służył Lublinowi od września 2014 r.
Sezon Lubelskiego Roweru Miejskiego kończy się teoretycznie ostatniego dnia października, ale zwykle przedłużany był jeszcze o miesiąc. W tym roku będzie inaczej. Urząd Miasta postanowił, że 31 października będzie ostatnim dniem działania systemu. – Termin ten wynika z aktualnej sytuacji epidemicznej i nie będzie wydłużony do końca listopada – stwierdza Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza.
W tym roku Lubelski Rower Miejski zauważalnie stracił rozpęd. Od marca do końca września liczba wypożyczeń przekroczyła zaledwie 211 tys., gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku wynosiła 511 tys. Na słaby wynik mógł w pewnym stopniu wpłynąć fakt, że w kwietniu działanie systemu było zawieszone z powodów epidemicznych, ale nie była to raczej jedyna przyczyna. Użytkownicy skarżyli się na zły stan jednośladów, a rowerom wyrosła konkurencja w postaci hulajnóg na minuty.
Z końcem roku wygasa umowa pomiędzy miastem a operatorem systemu, spółką Nextbike Polska, jednak samorząd miasta zapowiada, że "podejmuje już prace związane z kontynuacją funkcjonowania systemu rowerowego". Obecnie używany system został uruchomiony we wrześniu 2014 r., od tamtej pory doliczono się 3,4 mln wypożyczeń oraz 119 tys. zarejestrowanych użytkowników.