Trzy lata potrwa przebudowa wszystkich oddziałów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Obejmie również wszystkie kliniki oraz poliklinikę
– Po przebudowie będziemy mogli się pochwalić super nowoczesnymi warunkami – zapowiada Adam Fimiarz, zastępca dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. W pomieszczeniach zabiegowych będzie klimatyzacja, a w każdej sali chorych będzie łazienka. Teraz jest jedna na kilka sal. – Zapewnimy też personelowi szpitalnemu dostęp do łóżek pacjentów z każdej strony, teraz nie ma takiej możliwości.
Kliniki będą się różniły nie tylko układem pomieszczeń ale też kolorystyką. – Kolory będą żywe, ale nie jaskrawe, bez dodatkowych wzorów. Bardziej kolorowo będzie w specjalnych kącikach do zabawy, które będą dostępne w każdej klinice – mówi Fimiarz.
Przebudowa będzie dużym wyzwaniem. – Szpital musi cały czas udzielać świadczeń. W związku z tym oddziały i kliniki, które będą przebudowywane, będą przenoszone do innych pomieszczeń albo łączone na czas inwestycji z tymi, które udzielają pokrewnych świadczeń na przykład zabiegowe z zabiegowymi – tłumaczy dyrektor. – To ogromne przedsięwzięcie, dlatego podzieliśmy je na siedem etapów.
Szpital ogłosił już przetarg na prace budowlane. Otwarcie ofert zaplanowane jest na 19 grudnia. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem inwestycja rozpocznie się 1 marca przyszłego roku.
Niebawem szpital będzie też korzystał z nowego tomografu komputerowego. Oferty od dostawców mają być otwarte na początku tego tygodnia. Tomograf stanie w pomieszczeniu sąsiadującym z nowoczesnym rezonansem magnetycznym o wartości 6 mln zł, który szpital dostał od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy we wrześniu ubiegłego roku.