LOT przywraca połączenie z Portu Lotniczego Lublin. Pierwszy samolot w czwartek

Narodowy przewoźnik rejsy z Lublina w izraelskim kierunku zawiesił po 21 listopada, tłumacząc to niedawnym strajkiem pracowników. W jego trakcie w celu zachowania płynności operacyjnej odwoływano planowane wcześniej szkolenia i ściągano ludzi z urlopów. Po zakończeniu protestu konieczna była „optymalizacja pracy załóg”, w związku z czym czasowo zawieszono obsługiwanie niektórych tras. Na liście znalazło się m.in. lubelskie połączenie do Tel Awiwu, które według zapowiedzi miało powrócić do rozkładów pod koniec grudnia.

- Od 27 grudnia przywracamy połączenia na trasie Lublin–Tel Awiw. Do połowy stycznia będą się one odbywały raz w tygodniu, a później dwa razy tygodniowo. To dobra wiadomość dla pasażerów i oznaka, że nasza siatka z powrotem wraca do normy – zapowiada Konrad Majszyk z biura prasowego Polskich Linii Lotniczych LOT.

Z systemu rezerwacyjnego wynika, że samolot z Tel Awiwu będzie wylatywać w środy o godz. 21:10 miejscowego czasu. Odloty z Lublina planowane są w czwartki o godz. 5:45. Dodatkowe rejsy, o których mówi przedstawiciel przewoźnika, w rozkładach pojawią się po 25 stycznia. Będą wykonywane w piątki (z Tel Awiwu) i w soboty (z Lublina) w tym samych godzinach, co loty czwartkowe.

Zawirowania wywołane strajkiem pracowników nie dotknęły połączeń z Lublina do Warszawy, które wykonywane są pięć razy w tygodniu (bez wtorków i sobót). - Nie wykluczamy zwiększenia częstotliwości, ale ta kwestia nie jest jeszcze przesądzona. Jesteśmy w tej sprawie w kontakcie m.in. z Portem Lotniczym Lublin. Operacja zależy m.in. od tego, czy pozwoli na to wyczerpująca się przepustowość Lotniska Chopina w Warszawie – podsumowuje Majszyk.