Za kradzież gier komputerowych z jednego z salonów prasowych odpowie dwóch 18-latków z Lublina. Jeden z nich wpadł w ręce pracowników ochrony, jak próbował ukraść gry warte 700 złotych.
W trakcie dalszych ustaleń funkcjonariuszy wyszło na jaw, że mężczyzna nie tylko to przestępstwo ma na swoim koncie. W połowie grudnia ub. roku z tego samego sklepu dokonał kradzieży innych gier, których wartość oszacowano wówczas na prawie 3 tys. złotych. Tego przestępstwa nie dopuścił się jednak sam. Jego wspólnikiem był 18-letni kolega. Również i on został zatrzymany. Przy okazji ustalono, że ten z kolei młodzieniec okradał sklep także w okresie od października do grudnia ub. roku, a straty poniesione przez właściciela sięgały ponad 1 tys. złotych.
Obaj mężczyźni po usłyszeniu zarzutów zostali zwolnieni, już wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze.