W ręce policjantów w niedzielny poranek wpadł 42-latek na motorowerze.
Policjanci dostali sygnał o kierującym, który może być nietrzeźwy. By zweryfikować tę informację, skontrolowali kierującego suzuki przy ul. Kalinowszczyzna w Lublinie.
42-letni mieszkaniec gm. Wólka został poddany badaniu alkomatem. Okazało się, że jest zupełnie trzeźwy. O ile nie było zastrzeżeń co do jego stanu trzeźwości, o tyle, kiedy policjanci sprawdzili go w systemie, wyszło na jaw, że kieruje on pojazdem, którym tak naprawdę kierować nie powinien. Mężczyzna ma bowiem orzeczony zakaz kierowania motorowerem.
Ponadto okazało się, że 42-latek ma wystawiony zakaz kierowania pojazdami łącznie na 14 kategorii. Ten zakaz obowiązuje go od 2017 aż do 2020 roku. Jak ustalili mundurowi, w ten sposób 42-latek ukarany został za jazdę po alkoholu.
Wobec tego, motorower 42-latka pozostał na parkingu, a on sam musiał zatroszczyć się o inny transport. Mężczyzna nie krył niezadowolenia z faktu, że…"teraz nie może już niczym jeździć…”.