Złotówkę za wejście do umieszczonej na przystanku automatycznej toalety proponuje prezydent miasta.
Za wstęp do toalety będziemy płacić wrzucając monetę do automatu zamontowanego w drzwiach. Urządzenie nie będzie przyjmować banknotów, nie wyda też reszty. Jednorazowe korzystanie z WC nie będzie mogło trwać dłużej niż 15 minut.
Takich kabin w Lublinie dotąd nie było. Wszystkim sterować będzie komputer: ma utrzymywać we wnętrzu stałą temperaturę, po każdym użyciu toaleta będzie się samoczynnie czyścić wodą pod ciśnieniem i dezynfekować, a także – z określoną częstotliwością – automatycznie zmywać podłogę.
Toalety są: przy Al. Racławickich (przystanek "KUL 03” obok zespołu szkół), na Fabrycznej przy parku Bronowickim, przy pętlach na Majdanku i przy Paderewskiego, na Al. Spółdzielczości Pracy przy Unickiej oraz u zbiegu ul. Lipowej i Obrońców Pokoju.
Zostaną uruchomione najprawdopodobniej na przełomie października i listopada.