Lublin zmienia zasady obsługi obywateli Ukrainy starających się o nadanie numeru PESEL i profilu zaufanego. Konieczne staną się dwie wizyty w urzędzie.
Podczas pierwszej wizyty trzeba będzie się zarejestrować na właściwe załatwienie formalności. Taka rejestracja będzie możliwa przy ul. Zemborzyckiej 88, Wieniawskiej 14 oraz Filaretów 44. W jej trakcie osoba starająca się o PESEL zostanie umówiona na konkretny dzień i godzinę do konkretnego punktu.
– Mamy nadzieję, że przyjęte rozwiązanie usprawni obsługę, zminimalizuje kolejki, a przede wszystkim da gwarancję załatwienia formalności w ustalonym terminie – stwierdza Andrzej Wojewódzki, sekretarz miasta i zarazem prezydencki pełnomocnik ds. pomocy ukraińskim uchodźcom.
Do umówienia wizyty nie będzie konieczna obecność wszystkich osób starających się o PESEL. Wystarczy, że przyjdzie jedna osoba z rodziny. Umówić termin może też osoba, która przyjęła Ukraińców pod swój dach.
Od poniedziałku zmniejszy się liczba punktów obsługi osób starających się o wydanie numeru PESEL. Pozostaną punkty przy Zemborzyckiej, Wieniawskiej i Filaretów. Pozostałe trzy (przy Szaserów 13/15, Kleeberga 12a i Wolskiej 11) mają być czynne jeszcze 18 marca, ale w pierwszej kolejności obsłużone mają być osoby, które w czwartek odesłano z powodu braku miejsc w kolejce.
Pierwszego dnia obsługi uchodźców z Ukrainy miejsc w kolejkach przy Zemborzyckiej i Wieniawskiej zabrakło już w południe. Także dzisiaj okazało się, że nie można obsłużyć wszystkich zainteresowanych.
Pierwszego dnia w sześciu punktach obsłużonych zostało łącznie 274 uchodźców. Urząd Miasta tłumaczy, że nie jest w stanie obsługiwać więcej osób, bo ma za mało czytników linii papilarnych, które są pobierane od uchodźców wnioskujących o PESEL. Miasto poprosiło o 30 dodatkowych urządzeń, nie dostało ani jednego, więc może korzystać wyłącznie z tych, których używało dotychczas przy wyrabianiu dowodów osobistych.