Prowadzący (Piotr Szwedes) założył się z Aleksandrą Woźniak o to, że motocykliście uda się przeskoczyć przez TIR-a. Jak widzieliśmy wszystko się udało i pani Woźniak musiała się trochę zamoczyć.
Szwedes założył się również z jednym z widzów o to, że co najmniej 100 lublinian przyniesie ze sobą na Plac Zamkowy szklankę mleka. Gdyby przegrał, musiałby wykonać zadanie karne polegające na przeskoczeniu z samochodu na samochód w czasie jazdy.
Prowadzący Anna Popek i Rafał Bryndal dwoili się i troili, żeby namówić lublinian na przyniesienie szklanki mleka. Lublinianie nie zawiedli i Piotr Szwedes mógł odetchnąć.