Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 marca 2021 r.
9:27

Pandemiczne urodziny. Znana restauracja w Lublinie kończy 30 lat

- Epidemia przewróciła wszystko do góry nogami - mówi Jerzy Wójcik, współwłaściciel Restauracji Koncertowa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W marcu Restauracja Koncertowa świętuje swoje 30. urodziny. Jakie były początki?

- Te 30. urodziny to rocznica założenia spółki, która teraz restaurację prowadzi. Trzeba pamiętać, że Koncertowa powstała trzy lata wcześniej. Jej kierowniczką była moja mama, która organizowała lokal, gdy Czechów dopiero się budował. Przyszła do restauracji, w której były tylko gołe ściany. Urządzała więc wszystko od podstaw. 30 lat temu państwowa działalność się skończyła, a mama dostała propozycję: albo zostanie zwolniona i będzie szukała pracy gdzie indziej albo zacznie lokal dzierżawić i poprowadzi go na własną rękę.

Wybrała to drugie rozwiązanie...

- Tak, chociaż nie była to łatwa decyzja. Lata 90. ubiegłego wieku to ciągłe braki w zaopatrzeniu. Żeby zdobyć mięso trzeba je było wręcz wybłagać. Żeby zdobyć piwo raz w miesiącu jeździliśmy ciężarówką do Żywca. Ale były to też czasy, kiedy można było wykazać się wyjątkową kreatywnością. Nikt wtedy nie słyszał jeszcze o cateringu, a my wpadliśmy na pomysł obsługiwania imprez zewnętrznych. Byliśmy pionierem takiego działania na Lubelszczyźnie. Naszą pierwszą imprezą był event w Bogdance.

Nie zaniechaliście później takiej działalności?

- Nie. Cały czas stawialiśmy na obsługę konferencji i sympozjów. Mamy ciekawe rekordy z tym związane. Najdalej byliśmy w Brukseli. Największa impreza to 10 tys. gości.

Domyślam się, że wszystko zmienił koronawirus.

- Od roku takich imprez nie ma.

(fot. Maciej Kaczanowski)

Jak funkcjonujecie?

- Epidemia przewróciła wszystko do góry nogami. Zamówienia na wynos pokrywają ok. 25 proc. naszych wcześniejszych obrotów. O pomocy od państwa szkoda nawet mówić. Jest mizerna. Żeby się ratować sprzedaliśmy wszystkie prywatne samochody i gospodarstwo. Żeby w styczniu zapłacić rachunek za prąd sprzedaliśmy ekspres do kawy. 30 lat dorobku zniknęło w ciągu kilku miesięcy. Zaciągnęliśmy też kredyty i wiemy, że spłacać będziemy je aż do emerytury.

Urodziny świętujecie więc w bardzo smutnym dla siebie czasie.

- Nie chcę o tym tak myśleć. Dla nas to okres po prostu bardzo trudny. Jesteśmy pasjonatami tego co robimy. Nie wyobrażamy sobie, żeby restauracja została zamknięta. Nam wciąż się chce. Nas cieszy historia. Przez te 30 lat działalności udało nam się przejąć lokal „przez ścianę”, dzięki czemu stworzyliśmy tak lubiane przez klientów wewnętrzne patio. Stworzyliśmy małą cukierenkę pracującą na potrzeby lokalu i na zamówienia. Prowadziliśmy liczne szkolenia z kuchni regionalnej, jesteśmy wraz z żoną autorami lub współautorami wydawnictw o kuchni regionalnej m.in. z Tomaszowa Lubelskiego i Hrubieszowa. Nasze rodzinne korzenie wywodzą się z Izbicy i z Krzczonowa. Wyjątkowe przepisy przekazały nam jeszcze nasze babcie. Dlatego kilka potraw np. kaczkę po zamojsku, czy żur żukowski udało nam się wpisać do listy potraw regionalnych. Tego nie można zaprzepaścić!

Jak zatem świętujecie urodziny?

- Otworzyliśmy sklepik restauracyjny, w którym sprzedajemy nasze zupy, sosy i drugie dania zamknięte w słoiki. Właśnie otrzymaliśmy certyfikat potwierdzający miesięczną przydatność do spożycia. Liczymy na duże zainteresowanie. Rozszerzamy ofertę o jeszcze więcej dań i ciast wegetariańskich, wegańskich, bezglutenowych i bez laktozy. Zapotrzebowanie na tę ofertę jest coraz większe co zauważamy goszcząc regularnie na eko targu przy Lubartowskiej 77. Zmieniamy stronę internetową i zakładamy sklep internetowy. Przede wszystkim czekamy jednak na możliwość działania stacjonarnego. W restauracji nie chodzi przecież tylko o jedzenie tylko o możliwość spotkania się z przyjaciółmi.

(fot. Maciej Kaczanowski)

Szykujecie się też na Wielkanoc?

- Oferta jest już gotowa. Staraliśmy się by znalazły się w niej przysmaki dla wszystkich. Jest wiec i zupa chrzanowa i biały barszcz wegetariański. Jest mnóstwo mięs, bo to przecież „święta drobiowe”. Są nasze danie regionalne. Jest pascha bakaliowa i mnóstwo ciast. Co ciekawe wśród najpopularniejszych tradycyjny sernik jest dopiero na trzecim miejscu. Większym zainteresowaniem cieszy się sernik z mascarpone i prawdziwy hit – sernik z dynią. Zapraszamy naszych klientów do wspólnego świętowania.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przyjeżdżał z Warszawy i włamywał się do mieszkań w Lublinie

Przyjeżdżał z Warszawy i włamywał się do mieszkań w Lublinie

Lubelscy policjanci z zatrzymali 30-letniego włamywacza z Warszawy. Mężczyzna wpadł tuż po dokonaniu przestępstwa. Próbował uciekać, uszkodził samochód, ale już jest w areszcie.

Zbigniew Wójcik zimą trafił do Kryształu Werbkowice, a wiosną jego drużyna wygrała już dwa spotkania

Zamojska klasa okręgowa. Kryształ Werbkowice wiosną zaczyna lśnić

Jesienią Kryształ Werbkowice nie wygrał żadnego z 15. spotkań w lidze. Zimą do drużyny dołączył doświadczony trener Zbigniew Wójcik, a wraz z nim nowi piłkarze. W efekcie ekipa z Werbkowic ma wiosna już dwa zwycięstwa, a w tej kolejce pokonała zajmującą miejsce w czołówce Pogoń 96 Łaszczówka. Czy czerwonej latarni ligi uda się sprawić sensację i zapewnić sobie utrzymanie?

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

Efekt sobotniego wypadku

Chwila nieuwagi i "dzwon"

Chwila nieuwagi doprowadziła do groźnego wypadku na obwodnicy Kocka. Zderzyły się dwa samochody osobowe - audi i volkswagen. 3 osoby zostały przetransportowane do szpitala.

zdj. ilustracyjne

9-latka zadławiła się cukierkiem i zmarła. Jest protokół z kontroli kuratorium

Jest już protokół z kontroli kuratorium w chełmskiej szkole. Pod koniec lutego 9-letnia dziewczynka zakrztusiła się cukierkiem i zmarła. Trwa śledztwo prokuratury.

Bezpieczeństwo i zaufanie: porady, jak zapoznać dziecko z dużym psem.

Bezpieczeństwo i zaufanie: porady, jak zapoznać dziecko z dużym psem.

Jak bezpiecznie zapoznać dziecko z dużym psem? Porady dla rodziców, które pomogą zbudować zaufanie i uniknąć strachu po obu stronach.

Piłkarze BKS Bodaczów (żółte koszulki) wciąż czekają na szóste domowe zwycięstwo w tym sezonie

Zamojska klasa okręgowa. Najpierw kuriozalny gol dla BKS, a potem kontrowersyjny karny dla Omegi

W pierwszej kolejce rundy wiosennej BKS Bodaczów i Omega Stary Zamość solidarnie wygrały swoje mecze i wydawało się, że rozpoczną marsz w górę tabeli. Tymczasem w kolejnych dwóch spotkaniach BKS zdobył jeden punkt, a ekipa ze Starego Zamościa dwa. W sobotę obie ekipy spotkały się w Bodaczowie i solidarnie podzieliły punktami

Sara – policjant na medal

Sara – policjant na medal

Sara, pies służbowy ze Świdnika, kolejny raz udowodniła jak ogromne znaczenie dla ratowania zdrowia i życia ludzkiego ma współpraca zwierząt z człowiekiem. Przewodnik policyjny wraz ze swoją czworonożną „funkcjonariuszką” odnaleźli w środku nocy, na terenie wąwozu przy rzecze, leżącego w zaroślach mężczyznę. Wcześniej jego zaginięcie zgłosiła rodzina. Mężczyzna wymagał pilnej interwencji medycznej.

Piłkarze z Gołębia mają powody do świętowania

Hetman Gołąb wciąż zaskakuje, reszta wyników lubelskiej klasy okręgowej

Hetman Gołąb pewnie pokonał Stal Poniatowa 3:1 i utrzymał miejsce w czołówce tabeli lubelskiej klasy okręgowej.

Problemy trawienne u kota? Zadbaj o jego mikroflorę i odporność!

Problemy trawienne u kota? Zadbaj o jego mikroflorę i odporność!

Choć problemy z trawieniem mogą wydawać się jedynie przejściową dolegliwością, warto pamiętać o tym, że zaburzenia pracy jelit osłabiają cały organizm zwierzęcia, co ma bezpośredni wpływ na jego zdolność do walki z infekcjami. Jak zatem wspierać kota, by zadbać o jego naturalne mechanizmy obronne? Tu z pomocą przychodzi odpowiednia dieta i suplementacja, która pomaga przywrócić równowagę mikroflory, poprawia wchłanianie składników odżywczych i wzmacnia organizm.

Mistrzowska drużyna

Nasi terytorialsi orientują się najszybciej

 Żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zdobyli pierwsze miejsce w Mistrzostwach Wojsk Obrony Terytorialnej w Biegu na Orientację. Zawody odbyły się w dniach 3-5 kwietnia br. w Ustroniu w powiecie cieszyńskim.

Victoria Parczew musiała uznać wyższość Orląt Łuków

Orlęta Łuków wygrały w Parczewie, pięć bramek gracza Podlasia II i komplet wyników bialskiej okręgówki

W spotkaniu kolejki LKS Milanów lepszy od Az-Bud Komarówka Podlaska. Victoria Parczew musiała uznać wyższość Orląt Łuków. Pięć goli Jakuba Radaszkiewicza dla rezerw Podlasia Biała Podlaska.

Nietypowy zwyczaj w lubartowskiej szkole. Wykazali się kreatywnością

Nietypowy zwyczaj w lubartowskiej szkole. Wykazali się kreatywnością

W garnkach, pufach, wózkach, oponach, koszach na śmieci - w czym tylko się da, byle nie w tornistrach - książki i przybory szkolne zabrali ze sobą do szkoły uczniowie ZS nr 2 z ul. Chopina w Lubartowie. Tak obchodzili piątkowy Dzień Bez Plecaka.

Bug Hanna wiosną wygrał już trzeci mecz z rzędu

Bug Hanna punktuje rywali, Chełmianka II lepsza od Sparty i wyniki chełmskiej okręgówki

Drugie wiosenne zwycięstwo rezerw Chełmianki, trzecia porażka z rzędu Sparty Rejowiec Fabryczny. Prowadzący w tabeli Bug Hanna wygrał kolejne spotkanie w rundzie rewanżowej.

Zostaw 1,5% podatku w Lublinie! Anna Augustyniak o wsparciu lokalnych organizacji i seniorów
Dzień Wschodzi
film

Zostaw 1,5% podatku w Lublinie! Anna Augustyniak o wsparciu lokalnych organizacji i seniorów

Zostaw 1,5% podatku tam, gdzie mieszkasz i wspieraj lokalne inicjatywy – apeluje Anna Augustyniak, zastępczyni prezydenta Lublina ds. społecznych. W programie "Dzień Wschodzi" podkreśla, jak wielką wartość mają środki przekazywane organizacjom pożytku publicznego działającym tuż obok nas. Opowiada też o rosnącej roli miejskich Klubów Seniora i potrzebie międzypokoleniowego dialogu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty