Staruszek wpuścił do mieszkania dwie nieznajome kobiety. Jedna go zagadywała, druga ukradła 14 tys. zł.
- W tym czasie druga z kobiet wykorzystała nieuwagę starszego mężczyzny, weszła do sąsiedniego pokoju i zaczęła przeglądać szafki – informuje Kamil Gołębiowski, z biura prasowego KWP w Lublinie. – Znalazła 14 tys. zł., złotą obrączkę i dwa pierścionki.
Kobiety szybko wyszły z łupem. Mężczyzna zawiadomił policję. Zapamiętał, ze złodziejki miały po około 40 lat, były otyłe, ubrane były na ciemno.