Janusz Palikot (PO) wpłacił 102 tys. zł żeby móc złożyć pozew przeciwko redaktorowi naczelnemu i wydawcy "Dziennika". Żąda od nich 10 mln zł odszkodowania za serię artykułów, które nazwał "festiwalem kłamstw".
Palikot pokazał dzisiaj dziennikarzom wniosek do warszawskiej rady adwokackiej o ukaranie Romana Giertycha, który jest pełnomocnikiem jego byłej żony, która domaga się ponownego podziału majątku. Według Palikota, Giertych udostępnił dziennikarzom materiały objęte tajemnicą śledztwa.
Poseł zapowiedział też, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu w lubelskiej radzie miasta PO zawrze nową koalicję.
- Albo z Polską XXI, albo z SdPl. Ta pierwsza opcja jest mi bliższa, wszystko zależy ilu radnych zgromadzą - mówi Palikot
Klub Polska XXI mają tworzyć byli radni PiS z Piotrem Dreherem na czele. Poseł twierdzi, że klub PiS opuszczą wkrótce kolejni radni.
- Niech poseł Palikot bardziej martwi się o sypanie jego finansów i wiarygodności niż sypanie PiS - skomentował te zapowiedzi poseł Tomasz Dudziński (PiS).