Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

8 stycznia 2003 r.
21:09
Edytuj ten wpis

Po heroinie do kłębka?

Gdzie miały trafić narkotyki znalezione w segregatorach Resty? Z. Czmudzie nie przedstawiono żadnych
Gdzie miały trafić narkotyki znalezione w segregatorach Resty? Z. Czmudzie nie przedstawiono żadnych

Heroina, którą znaleziono przedwczoraj w segregatorach firmy z Garbowa prawdopodobnie została specjalnie tam podłożona. Komuś zależało na dotarciu do adresata przesyłki - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Wersja o przeoczeniu heroiny przez celników wydaje się mało prawdopodobna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
We wtorek w segregatorach Resty pracownicy odkryli 2 kg heroiny. Pod koniec grudnia w tym samym transporcie znajdowało się 200 kg narkotyków. - Nie wykluczam, że celnicy, którzy sprawdzali trefnego tira przeoczyli te dwa kilogramy heroiny - mówi Mariola Karaśkiewicz, rzecznik prasowy lubuskich celników. - Dla mnie jest to jednak bardzo mało prawdopodobne. Przy takiej ilości narkotyków cała partia podejrzanego towaru jest skrupulatnie sprawdzana. Tego tira, w którym było 200 kg heroiny, sprawdzało kilku celników.
O tym, czy zawinili celnicy, zadecydują wyniki śledztwa, które prowadzi Centralne Biuro Śledcze. Za kilka dni znane będą efekty ich pracy.
Dwa kilogramy narkotyków znalezione w Garbowie znajdowały się w pudłach razem z segregatorami. - To jest co najmniej dziwne - mówi M. Karaśkiewicz. - Poprzednia partia heroiny była w pudłach. Bez segregatorów. Te ukryto w segregatorach. Poza tym narkotyki były pakowane w paczkach po kilogramie. Wcześniej znalezione paczki miały po 10 kg. Wygląda to tak, jakby te 2 kg pochodziły "z innej bajki”.
- Trudno przyjąć, że jest to robota konkurencji - mówi Z. Czmuda. - Jeżeli ktoś chciałby nas zniszczyć, to nie musiałby tracić aż takich pieniędzy na wciągnięcie nas w aferę. To bez sensu.
Kto podrzucił narkotyki?
- Gdybym to wiedział, z pewnością poinformowałbym o tym CBŚ - przekonuje właściciel Resty. - Komu, jak komu, ale nam najbardziej zależy na wyjaśnieniu tej historii z narkotykami.
Znalezione w Garbowie segregatory z narkotykami nie były oryginalnie zapakowane.
- Ktoś zerwał taśmę na opakowaniu, włożył narkotyki i z powrotem zakleił - wyjaśnia Z. Czmuda.
Segregatory były przeznaczone dla kontrahenta w Wielkiej Brytanii. Resta realizuje duży kontrakt. W przetargu pokonała m.in. jedną z konkurencyjnych firm z Niemiec. Żeby dotrzymać umowy musi jeszcze wysłać do Anglii kilkanaście tirów. Każdy z nich od nowego roku wyjeżdża z Garbowa wraz z eskortą.
- Nie możemy sobie pozwolić na kolejną "wpadkę” - wyjaśnia szef Resty. - Wynajmujemy ochroniarzy na swój koszt.
Policja mówi niewiele. - Przesłuchaliśmy w tej sprawie już kilkadziesiąt osób - mówi podinsp. Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy lubuskiej policji. - Nic więcej nie mogę powiedzieć. Trudno też kogokolwiek z funkcjonariuszy namówić na nieoficjalną rozmowę.
To śmierdząca sprawa
- powiedział jeden z policjantów. - I pewnie nigdy nie ujrzy światła dziennego. To nie jest robota amatorów.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że heroina najprawdopodobniej pochodzi z Turcji lub Afganistanu. Tak duży przemyt narkotyków, jaki odkryto w Słubicach (200 kg) jest zazwyczaj kontrolowany przez specjalne służby.
- Na pewno wiedzieliby o tym Amerykanie - twierdzi jeden z naszych rozmówców. - Kurierzy wykorzystują zazwyczaj kanały przerzutowe, które wprowadzili sami Amerykanie do przerzutu broni do Afganistanu lub Iraku. W pewnym momencie stracili nad nimi kontrolę i pojawiły się na nich narkotyki.
Mało prawdopodobna wydaje się hipoteza o "poświęceniu” 200 kg heroiny do przerzutu dużo większej ilości przez granicę. - Żeby rzucić coś na "pożarcie” celnikom nie potrzeba aż takiej ilości heroiny - usłyszeliśmy. - Wystarczyłoby kilka kilogramów, żeby zrobił się szum.
Na czarnej liście
Resta od miesiąca znajduje się na "czarnej liście” celników. Wszystko przez incydent z papierosami w połowie grudnia.
- W ciężarówce ujawniono wówczas 50 tys. paczek papierosów - mówi Czmuda. - Do dzisiaj sprawa jest nie wyjaśniona. Dostaliśmy pismo od Izby Celnej, że nasz towar od tej pory będzie na granicy skrupulatnie sprawdzany.
Resta poinformowała o tym wszystkich spedytorów, z którymi podpisała umowy. Ostrzegła, że ich kierowcy muszą się liczyć z dłuższym postojem na granicy. Przez dziesięć lat działalności firma z Garbowa wysłała za granicę 600-700 tirów z towarem. Nigdy nie mieli jakiegokolwiek incydentu z celnikami.
- Bardzo prawdopodobne, że przestępcy wykorzystali spedytora do przewiezienia narkotyków - dowiedzieliśmy się. - Nie wiedzieli jednak o tym, że każdy transport z Resty jest dokładnie kontrolowany. I wpadli.
Przemyt kontrolowany?
- Możliwe jednak, że przemyt był kontrolowany przez pewne służby, tylko na granicy ktoś dał ciała... - usłyszeliśmy nieoficjalnie. - Chodziło tylko o dotarcie do odbiorców narkotyków.
Ujawnione w grudniu narkotyki to największy od 10 lat przemyt w Polsce i jeden z największych na świecie. Wartość przemycanej heroiny wynosi około 60 mln zł. - Nabywca zapłacił dużo mniej - mówi nasz informator. - Płacił cenę hurtową. Moim zdaniem, przy takiej ilości musiał wyłożyć około 10 mln złotych. W tym biznesie nie jest to duża kwota.
Z. Czmudzie nie przedstawiono żadnych zarzutów. Sam właściciel twierdzi, że narkotyki zostały podłożone, a on z tą sprawą nie ma nic wspólnego.
- Ktoś wydał na nas wyrok - mówi właściciel. - Jesteśmy traktowani jak przemytnicy. Nie wiem, komu i dlaczego zależy, żeby nas zniszczyć.


Pozostałe informacje

Tytani Lublin występują Polskiej Futbol Lidze

Tytani Lublin zostali rozgromieni przez Lowlanders Białystok

Wizyta Lowlanders na Stadionie Lekkoatletycznym w Lublinie okazała się dla miejscowych Tytanów bolesnym doświadczeniem. Ekipa z Białegostoku w polskim futbolu amerykańskim to już legenda. W trzech ostatnich sezonach dwa razy sięgała po mistrzostwo Polski, a ostatnie rozgrywki zakończyła na drugim miejscu.

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Wojna handlowa Trumpa grozi globalną recesją – to tytuł komentarza tygodnika „Economist” na temat paniki na giełdach wywołanej cłami nałożonymi prze USA. – Polityka Trumpa zaszkodzi nie tylko amerykańskiej, ale i europejskiej gospodarce – mówi Piotr Wachowiak, rektor i profesor SGH Piotr Wachowiak.

Ten kierowca dostał 1500 zl mandatu i 13 pkt karnych

W Lublinie posypały się mandaty. Skontrolowali taksówki i przewoźników

Policja zorganizowała „wzmożone” kontrole taksówek i firm przewozowych. Wylegitymowano ponad 100 kierowców. Efekt? Prawie 50 wykroczeń, a 7 kierujących straciło dowody rejestracyjne.

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim
patronat
13 kwietnia 2025, 18:45

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim

"Wieczory Muzyczne w Kościele Pobrygidkowskim" to cykl koncertów propagujących różnorodny repertuar muzycznego, obejmujący utwory od muzyki średniowiecznej po współczesną. Zabytkowe wnętrze kościoła oraz jego doskonała akustyka tworzą wyjątkową atmosferę, która sprzyja odbiorowi muzyki.

Jens-Frederik Nielsen (pierwszy z lewej) podczas pochodu ulicami Nuuk

Grenlandia ma nowego premiera. Będzie musiał odpierać naciski USA

33-letni polityk z niewielkim doświadczeniem. Jens-Frederik Nielsen z partii Demokraci został zaprzysiężony na premiera Grenlandii. W związku z naciskami USA czeka go bardzo trudna kadencja.

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Z ważnego oddziału odszedł ordynator i część załogi. Po kilku miesiącach zawieszenia chirurgia w radzyńskim szpitalu wznowi działalność.

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Podczas koncertu będzie zbiórka pieniędzy na leczenie 7-miesięcznego Frania Styły, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to aż 16 milionów złotych.

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej
patronat
24 kwietnia 2025, 18:00

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej

Od pół wieku Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej wzbogaca życie kulturalne Lublina. W tym roku chór obchodzi jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji odbędzie się jubileuszowy koncert.

Marzec 2024: pikieta czterech organizacji związkowych działających w LW Bogdanka

Górnicy protestują, autobusy pojadą inaczej

Będą też duże zmiany w organizacji ruchu. We wtorek (8 kwietnia) kilka tysięcy górników ma protestować w Lublinie.

Komisariat Policji w Kraśniku przy ul. Garażowej 12 roz
galeria

Policja w Kraśniku pochwaliła się nowym komisariatem

Komisariat działa już dwa tygodnie, ale dziś – w poniedziałek, 7 kwietnia – miała miejsce prezentacja nowej siedziby połączona z uroczystą zbiórką.

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty