Ogonek ustawił się jeszcze przed otwarciem placówki przy ul. Chopina. Utworzyli go kolekcjonerzy, bo od środy można kupić wyjątkową monetę.
To srebrna 20-złotówka „Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku. Agresja Niemiec na Polskę”. Wykorzystano na niej dodatkową technikę – druk UV, a rewers przedstawia wizerunki: dr. Jana Michonia, Alfonsa Flisykowskiego i ppor. Konrada Guderskiego na tle wejścia głównego do historycznego budynku Poczty.
– Wejście główne ukazane na tle zniszczonej fasady budynku Poczty jest też motywem awersu monety. Całość uzupełnia symbol Poczty Polskiej. Na podstawie wizerunku rewersu monety NBP, autorstwa Roberta Kotowicza, został zaprojektowany znaczek okolicznościowy Poczty Polskiej SA o tym samym tytule – „Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku. Agresja Niemiec na Polskę” – opisuje NBP.
Właśnie taki okaz można kupić od dziś w Narodowym Banku Polskim. I dlatego właśnie przed jego lubelskim oddziałem przy ul. Chopina ustawiła się kolejka. Nie trzeba było czekać strasznie długo, bo chętni na monety byli szybko obsługiwani.
Wojciech Potocki, zbierający monety od czterech lat, od środy jest jednym z posiadaczy nowej atrakcji numizmatycznej. Kosztowała 270 złotych. – Ta 20-złotówka ma kształt znaczka pocztowego i to przesądza o jej wyjątkowości. Były wcześniej wydawane monety ze znaczkiem, ale nie w jego kształcie – tłumaczy kolekcjoner.