Poseł Stanisław Głębocki musi zapłacić 700 zł grzywny za niewykonanie poleceń sądu – orzekł wczoraj Sąd Okręgowy w Lublinie, oddalając zażalenie posła od orzeczenia sądu niższej instancji.
Głębocki odwołał się też od nałożonej kary. Wczoraj Sąd Okręgowy w Lublinie nie uwzględnił jego zażalenia. Doszedł do wniosku, że o ile można usprawiedliwić jego nieobecność na rozprawie, to niczym nie można wytłumaczyć tego, że od pół roku nie wywiązał się z obowiązku dostarczenia oryginalnych akt byłej pracownicy. Przysłał tylko część kopii, które w świetle prawa nie są dokumentami.
Decyzja sądu jest prawomocna. Poseł dostanie wezwanie do zapłacenia kary. Jeśli tego nie zrobi, sprawa trafi do komornika.