Władze największej uczelni w naszym regionie biorą się za poprawę jakości pracy swojej administracji. Na pierwszy ogień idą dziekanaty.
Zdaniem niektórych studentów, trzeba się temu bliżej przyjrzeć. Na ostatnim internetowym czacie jeden z nich poskarżył się rektorowi na pracownice dziekanatu Wydziału Prawa i Administracji. – Dalej pracują tam osoby skrajnie nieżyczliwe dla studentów i źle nas traktujące – napisał żak.
Dziekan wydziału jest zaskoczony tą opinią. – W ostatnim roku sytuacja znacznie się poprawiła – mówi prof. Antoni Pieniążek. – Jeśli są jakieś zastrzeżenia, staramy się reagować na bieżąco.
W tej sytuacji decyzja władz uniwersytetu o przeprowadzeniu badań jakości pracy jednostek administracyjnych, w tym dziekanatów, wydaje się trafiona. Badania przeprowadzą specjaliści, m.in. od marketingu. Ale najważniejszy udział w analizie będą mieli studenci. – W ankietach będą mogli podzielić się wszystkimi krytycznymi uwagami. A my z ich opinii wyciągniemy wnioski – tłumaczy prof. Wiesław Kamiński, rektor UMCS. (mb)