Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 czerwca 2003 r.
18:46
Edytuj ten wpis

Ptasiek przyleciał po raz drugi

William Wharton podpisywał swoje książki w księgarni uniwersyteckiej
William Wharton podpisywał swoje książki w księgarni uniwersyteckiej

Na sobotnim spotkaniu z czytelnikami w Białej Podlaskiej miał nadkomplet. Zwiedził stadninę koni w Janowie Podlaskim, pływał po Bugu, zjadł zrazy myśliwskie z kaszą gryczaną. Wczoraj z miłośnikami swoich powieści spotkał się w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
William Wharton, najpopularniejszy pisarz zagraniczny w Polsce, odwiedził Lublin po raz drugi. Po raz pierwszy przyjechał z żoną Rosemary. Lublin powitał pisarza ciepłym deszczykiem.

W życiu liczy się wzajemny szacunek

Jego ukochana żona Rosemary nie chciała usiąść z pisarzem za stołem, obstawionym mikrofonami. Usiadła pomiędzy dziennikarzami, spoglądała na Williama serdecznym wzrokiem i na kartce wyrwanej z zeszytu notowała odpowiedzi na dziesiątki pytań. Patrzyłem na tych dwoje, co żyją w szczęśliwym związku już pięćdziesiąt lat.
- Jaki jest klucz do tego, by przetrwać razem w tak trudnych czasach? - pytamy pisarza.
- Tylko jeden. Wzajemny szacunek do siebie. I dobry kontakt z dziećmi. Co roku spotykamy się na wakacjach, jemy razem posiłki, rozmawiamy. Jesteśmy dla siebie - odpowiedział z uśmiechem.

Chłopskie jadło

Tak jak w 1998 roku i teraz znalazł czas na spacer po lubelskim Starym Mieście. - Lublin bardzo się zmienił. Przybyło kolorowych fasad domów, które światło cudownie wydobywa z pejzażu. To bardzo piękne miasto - mówił po spacerze.
W jednej z restauracji zjadł obiad. - Lubię proste, chłopskie jedzenie. Kanapkę z salami, zawieste gulasze i dobre mięso z kawałkami tłuszczyku - opowiadał na konferencji prasowej.
O godzinie 16 podpisywał książki w księgarni Uniwersyteckiej. Autografom i serdecznym uśmiechom nie było końca. Z mieszkańcami Lublina spotkał się w auli Centrum Języka i Kultury Polskiej UMCS.
Na dziś rano zaplanował zboczyć z drogi Lublin-Radom i wpaść do Kazimierza nad Wisłą.

Czy zamierza osiedlić się w Polsce?

Wśród wielu pytań dotyczących popularności w Polsce padło to najważniejsze: Czy to prawda, że tak spodobała mu się Puszcza Białowieska, że zamierza osiedlić się w Białowieży?
- Byłem w Białowieży. Zbierałem tam materiał do nowej książki. Chciałbym, żeby jej akcja tam się rozgrywała. Będę dalej zbierał materiał - odpowiedział Wharton.
Na pytanie, czy opuści malowniczy francuski dom na barce i zamieni go na puszczańską samotnię jednak nie odpowiedział.
Ale do Polski na pewno jeszcze przyjedzie. - Poznaję wasz kraj z okien samochodu. Zachwycają mnie płaszczyzny zielonych pól pocięte drogami i małe domki. Chciałbym to namalować - dodał na pożegnanie...

Specjalna więź z Polakami

Amerykańscy krytycy literaccy nie oceniają jego twórczości zbyt wysoko. Pada określenie: "opowieści dla wrażliwych kucharek”. Pisarz nie próbuje tego tłumaczyć. - Wiele razy próbowałem i zawsze pojawiały się kontrargumenty.
Z Polakami mam niesamowitą więź. Nie wiem jak to tłumaczyć, ale po prostu rozumiemy się bez słów. Polscy czytelnicy, dzięki przekładom, potrafią w doskonały sposób pojmować moje myśli. Wiele razy próbowałem nauczyć się języka polskiego, ale niestety, nie udało mi się przyswoić nawet kilkunastu słów. Kiedy otwieram polskie gazety "czytam” jedynie zdjęcia. Najbliższy kontakt mam z polską muzyką, która jest po prostu wspaniała.

William Wharton

Właściwie Albert Du Aime, urodził się w 1925 roku w Filadelfii. Wychował się w rodzinie robotniczej pochodzenia irlandzkiego. Uzyskał doktorat z psychologii na uniwersytecie w Los Ange-
les. Swoją karierę zawodową rozpoczął jako nauczyciel plastyki. W połowie lat sześćdziesiątych zrezygnował z pracy nauczycielskiej i wraz z rodziną przeniósł się do Francji. Tu z kolei był malarzem aż do lat osiemdziesiątych, kiedy wpływy z pisania książek pozwoliły mu porzucić malarstwo.

Pozostałe informacje

Tytani Lublin występują Polskiej Futbol Lidze

Tytani Lublin zostali rozgromieni przez Lowlanders Białystok

Wizyta Lowlanders na Stadionie Lekkoatletycznym w Lublinie okazała się dla miejscowych Tytanów bolesnym doświadczeniem. Ekipa z Białegostoku w polskim futbolu amerykańskim to już legenda. W trzech ostatnich sezonach dwa razy sięgała po mistrzostwo Polski, a ostatnie rozgrywki zakończyła na drugim miejscu.

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Chaos, panika i „ekonomiczna katrastrofa”, czyli Wojna handlowa Trumpa

Wojna handlowa Trumpa grozi globalną recesją – to tytuł komentarza tygodnika „Economist” na temat paniki na giełdach wywołanej cłami nałożonymi prze USA. – Polityka Trumpa zaszkodzi nie tylko amerykańskiej, ale i europejskiej gospodarce – mówi Piotr Wachowiak, rektor i profesor SGH Piotr Wachowiak.

Ten kierowca dostał 1500 zl mandatu i 13 pkt karnych

W Lublinie posypały się mandaty. Skontrolowali taksówki i przewoźników

Policja zorganizowała „wzmożone” kontrole taksówek i firm przewozowych. Wylegitymowano ponad 100 kierowców. Efekt? Prawie 50 wykroczeń, a 7 kierujących straciło dowody rejestracyjne.

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim
patronat
13 kwietnia 2025, 18:45

Wieczór muzyczny w Kościele Pobrygidkowskim

"Wieczory Muzyczne w Kościele Pobrygidkowskim" to cykl koncertów propagujących różnorodny repertuar muzycznego, obejmujący utwory od muzyki średniowiecznej po współczesną. Zabytkowe wnętrze kościoła oraz jego doskonała akustyka tworzą wyjątkową atmosferę, która sprzyja odbiorowi muzyki.

Jens-Frederik Nielsen (pierwszy z lewej) podczas pochodu ulicami Nuuk

Grenlandia ma nowego premiera. Będzie musiał odpierać naciski USA

33-letni polityk z niewielkim doświadczeniem. Jens-Frederik Nielsen z partii Demokraci został zaprzysiężony na premiera Grenlandii. W związku z naciskami USA czeka go bardzo trudna kadencja.

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Szukali i znaleźli. Są lekarze, oddział wznowi działalność

Z ważnego oddziału odszedł ordynator i część załogi. Po kilku miesiącach zawieszenia chirurgia w radzyńskim szpitalu wznowi działalność.

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Oni zatańczą, ale pomóc może każdy: Koncert charytatywny dla Frania

Podczas koncertu będzie zbiórka pieniędzy na leczenie 7-miesięcznego Frania Styły, u którego zdiagnozowano dystrofię mięśniową Duchenne’a. Koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to aż 16 milionów złotych.

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej
patronat
24 kwietnia 2025, 18:00

Śpiewają od 50 lat. Jubileusz Akademickiego Chóru Politechniki Lubelskiej

Od pół wieku Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej wzbogaca życie kulturalne Lublina. W tym roku chór obchodzi jubileusz 50-lecia działalności. Z tej okazji odbędzie się jubileuszowy koncert.

Marzec 2024: pikieta czterech organizacji związkowych działających w LW Bogdanka

Górnicy protestują, autobusy pojadą inaczej

Będą też duże zmiany w organizacji ruchu. We wtorek (8 kwietnia) kilka tysięcy górników ma protestować w Lublinie.

Komisariat Policji w Kraśniku przy ul. Garażowej 12 roz
galeria

Policja w Kraśniku pochwaliła się nowym komisariatem

Komisariat działa już dwa tygodnie, ale dziś – w poniedziałek, 7 kwietnia – miała miejsce prezentacja nowej siedziby połączona z uroczystą zbiórką.

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

GPW: było zawieszenie, są spadki na zamknięciu sesji

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji warszawskiego parkietu oba główne indeksy, WIG20 i WIG odnotowały spadek o blisko 1,5 proc. Wcześniej GPW na godzinę zawiesiła notowania ciągłe z uwagi na bezpieczeństwo obrotu.

Bartosz Wolski we Wrocławiu rozpoczął mecz w roli kapitana

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Z każdym meczem przekonujemy się, że nie ma dla nas granic

Po końcowym gwizdku meczu przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Motorem Lublin obie ekipy odczuwały niedosyt.

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"
film

Paweł Maj przed opolskim więzieniem o "kompromitacji aparatu państwa"

Dzisiaj przed zakładem karnym w Opolu Lubelskim pojawił się prezydent Puław, Paweł Maj, który przed kamerami skrytykował wyrok dotyczący ograniczeń nałożonych na szkolne boisko. Dzięki zapłaconej przez nieznaną osobę grzywnie - samorządowiec do aresztu nie trafił.

zdjęcie ilustracyjne

Nauczyciel zawieszony. Prokuratura zbiera dowody z jego urządzeń

Nauczyciel jednej z zamojskich podstawówek został zawieszony w swoich obowiązkach. Sprawa ma związek ze śledztwem prokuratury.

W poniedziałek o godz. 15.30 otworzyła się giełda w Nowym Jorku. Po otwarciu sesji DJI spadał o 3,3 proc., S&P 500 o 3,44 proc., Nasdaq Comp. zniżkował z kolei o blisko 4 proc.

Giełda zawiesza notowania. Ze względu na bezpieczeństwo obrotu

Decyzja o zawieszeniu notowań została podjęta wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo obrotu, widzimy co dzieje się w ostatnich dniach, zmienność jest ogromna, dlatego „dmuchamy na zimne” – przekazuje zespół prasowy GPW, która w poniedziałek zawiesiła na godzinę notowania na wszystkich rynkach.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty