Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W piątek ekipa kręcąca w Lublinie zdjęcia do filmu "Panie Dulskie" przeniosła się na ul. Kościuszki i Peowiaków. Na planie spotkać można było m.in. aktora Sławomira Orzechowskiego
Kościuszki była dzisiaj całkowicie zamknięta dla ruchu. Podobnie ma być w sobotę. Filmowcom potrzebna jest ulica wolna od jakichkolwiek pojazdów. Na ul. Peowiaków utrudnienia będą mniejsze i dotyczyć mają wyłącznie skrzyżowania z ul. Kościuszki. W jego pobliżu całkowicie zabronione będzie parkowanie, trzeba się też liczyć ze zwężeniem jezdni. W tych dniach niedostępne będą miejsca parkingowe przy Krakowskim Przedmieściu naprzeciw klasztoru Kapucynów, bo parking zajmą pojazdy ekipy filmowej.
Od piątku do niedzieli włącznie trolejbusy linii 150 nie będą mogły korzystać z przystanku początkowego przed gmachem Dworca Głównego PKP. Przez ten czas będą odjeżdżać z tego samego przystanku, z którego odjeżdżają linie 13 i 34. W tym miejscu należy też czekać na nocną linię N3 w noce z 6 na 7 i z 7 na 8 lutego.
Zamieszanie z przystankami to m. in. efekt prac przy budowie filmowej scenografii, która przyda się w niedzielę.
Ostatnim dniem zdjęć będzie poniedziałek, 9 lutego. Wtedy zamknięta dla ruchu będzie ul. Kowalska.
Od piątku do niedzieli włącznie trolejbusy linii 150 nie będą mogły korzystać z przystanku początkowego przed gmachem Dworca Głównego PKP. Przez ten czas będą odjeżdżać z tego samego przystanku, z którego odjeżdżają linie 13 i 34. W tym miejscu należy też czekać na nocną linię N3 w noce z 6 na 7 i z 7 na 8 lutego.
Zamieszanie z przystankami to m. in. efekt prac przy budowie filmowej scenografii, która przyda się w niedzielę.
Ostatnim dniem zdjęć będzie poniedziałek, 9 lutego. Wtedy zamknięta dla ruchu będzie ul. Kowalska.
