Sylwester Tułajew przestał być przewodniczącym klubu PiS w Radzie Miasta.
- Dzisiejszy dzień pokazał, że dzieje się coś niedobrego, ale nie będę tego komentował. To wewnętrzne sprawy klubu i partii - tak Sylwester Tułajew odniósł się do decyzji o odwołaniu go z fotela szefa klubu PiS.
Były przewodniczący krytycznie odnosił się do projektów, zgłaszanych przez prezydenta Krzysztofa Żuka. Przykładem może być przekształcenie Zarządu Nieruchomości Komunalnych w spółkę.
- Nie można się na to zgodzić - mówi Tułajew. - Prezydent czuje się już tak pewny siebie, że z nikim nie konsultuje swoich projektów, a jedynie przedstawia uchwały. W sprawie ZNK trzeba wyjaśnić wiele kwestii. Jaki jest biznesplan, co stanie się lokatorami i majątkiem. Przecież to tysiące mieszkań. Nie wiadomo też co zrobić z długami lokatorów, które sięgają 140 mln zł.
W głosowaniu brało udział 12 z 16 radnych klubu PiS.