Sieć handlowa Stokrotka ogłosiła, że wycofuje ze sprzedaży produkty pochodzenia rosyjskiego i białoruskiego.
O swojej decyzji, mająca centralę w Lublinie, firma poinformowała w poniedziałek. W związku z zaatakowaniem Ukrainy przez Rosję i Białoruś Stokrotka podjęła decyzję o wycofaniu ze swojej oferty produktów pochodzących z tych krajów.
– Wstrzymywane są nowe dostawy takich artykułów, trwa także proces ich wycofywania ze sklepowych półek – dodaje w wydanym komunikacie firma.
Cytowany w nim Mirosław Wawryszczuk, członek zarządu stokrotki tłumaczy, że to gest solidarności. – Produkty, które już znalazły się w sklepach i magazynach Stokrotki, takie jak na przykład artykuły higieniczne dla dzieci i dorosłych, zostaną przekazane na cele charytatywne związane ze wsparciem dla Ukrainy – tłumaczy.