Radni Piotr Kowalczyk, Zbigniew Targoński, Krzysztof Siczek, Marek Jakubowski i Elżbieta Dados zostali wyrzuceni z PiS-u.
- W wyborach samorządowych w 2010 r. mieszkańcy głosując na tych radnych, zobowiązali ich niejako do realizowania programu Prawa i Sprawiedliwości. Tymczasem dziś ci radni porzucili ideały PiS i wpadli w objęcia Platformy Obywatelskiej - dodaje Tułajew.
Tułajew wyjaśnia, że członkowie klubu nie zgadzają się na bezkrytyczne popieranie projektów bez uzgodnień z mieszkańcami i radnymi. - Nie pozwolimy na to, żeby obecność PiS w Radzie Miasta Lublin ograniczała się jedynie do traktowania radnych jako tzw. "maszynki do głosowania" - wyjaśnia.