Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od najbliższej niedzieli między Chełmem a Kowlem kursować będzie bezpośredni pociąg ukraińskich kolei. Całą trasę pokona w niecałe trzy godziny.
Z Chełma wyjedzie o godzinie 14.51, a na miejsce dotrze o godz. 18.40 czasu ukraińskiego. W taką podróż będzie można wyjechać z przesiadką z Lublina, Lubartowa i Parczewa, bo przez te miasta przejeżdżać będzie polski pociąg TLK Polesie z Warszawy do Chełma, a ukraiński szynobus będzie z nim skomunikowany.
TLK Polesie odjeżdżać będzie z Parczewa o 10.37, z Lubartowa o 11.00, z Lublina o 11.30, zaś w Chełmie będzie na godz. 12.28. Jeśli się spóźni, ukraiński skład powinien na niego zaczekać.
W powrotną drogę ukraiński pociąg wyjedzie z Kowla o godz. 11.53 czasu ukraińskiego, w Chełmie powinien być na godz. 13.41. Natomiast z Chełma w stronę Lublina polski pociąg TLK Polesie powinien wyjeżdżać o godz. 15.58, zaś przyjazd do Lublina planowany jest na godz. 17.09.
Bilety na przejazd między Chełmem a Kowlem dostępne są w kasach międzynarodowych. Bilet dla osoby dorosłej na miejsce w drugiej klasie, na przejazd całej trasy kosztuje 5,80 euro, zaś bilet dla dziecka 4,40 euro.
