1 marca zamknięta zostanie linia kolejowa między przystankiem Lublin Zemborzyce a Kraśnikiem. Powodem jest następny etap prac przy przebudowie szlaku z Lublina do Stalowej Woli.
Pociągi regionalne z Lublina dotrą wyłącznie do przystanku w dzielnicy Zemborzyce. Tutaj pasażerów czeka przesiadka w zastępczy autobus do Kraśnika lub Szastarki. Inaczej będzie z pociągami dalekobieżnymi obsługiwanymi przez PKP Intercity, bo na całej długości trasy będą zastąpione autobusami, które mają stawać po drodze w Kraśniku, Zaklikowie, Stalowej Woli, Tarnobrzegu, Nowej Dębie i Kolbuszowej.
Prace między przystankiem Lublin Zemborzyce a Kraśnikiem powinny się zakończyć najpóźniej w sierpniu. Do tego czasu odnowione mają być nie tylko tory, ale również perony na stacji Kraśnik i przystankach: Krężnica Jara, Majdan, Niedrzwica Kościelna, Leśniczówka, Wilkołaz Wieś oraz Pułankowice. Po wakacjach robotnicy wezmą się za odcinek od Kraśnika do Zaklikowa.
Cała przebudowa ma się zakończyć w przyszłym roku. Kolejarze zapowiadają, że jej efektem będzie skrócenie o 20 minut podróży między Lublinem a Rzeszowem. Linia będzie zelektryfikowana oraz przystosowana do cięższych pociągów towarowych.